„Tu chodzi przede wszystkim o świat, jego nawrócenie” – tak o objawieniach w Fatimie w ich setną rocznicę mówi w rozmowie biskup ordynariusz Jan Tyrawa.

Według pasterza diecezji bydgoskiej, Kościół chce nam wciąż przypominać to, co jest treścią tych objawień. – One są wciąż aktualne. Tu chodzi przede wszystkim o świat, jego nawrócenie – zwłaszcza z tych wszystkich aberracji, które były spowodowane przez komunizm. Spowodowane przez tę tezę, która za tym systemem stała – że mamy problem z wolnością i człowieka trzeba wyzwolić – stwierdził.

Jak podkreślił bp Tyrawa, w rzeczywistości wszystkie te rewolucje były antyludzką dyktaturą, która zafundowała światu największe ludobójstwo. – Dzisiaj w niektórych środowiskach zło jest bardziej popularne niż przesłanie, jakie niesie ze sobą chrześcijaństwo. Chociażby to jest miarą tych objawień. Niby dokonało się wyzwolenie człowieka z religii, a okazuje się, że popadł on w dużo groźniejszą niewolę zła – zauważył hierarcha.

print