„W kulturze, która jest przeniknięta ateizmem, relatywizmem i kłamstwem, młodemu człowiekowi trudno jest usłyszeć słowa «Pójdź za mną!» i zarazem odpowiedzieć «Oto idę»”- mówił 14 października w bydgoskim Sanktuarium Nowych Męczenników bp senior Bogdan Wojtuś.

W świątyni zorganizowano dzień skupienia dla członków Stowarzyszenia Wspierania Powołań. Spotkanie dziękczynno-modlitewne zgromadziło przedstawicieli parafialnych kół, które działają na co dzień na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej i diecezji bydgoskiej.

Stowarzyszenie Wspierania Powołań w archidiecezji gnieźnieńskiej rozpoczęło swoją działalność w 1993 roku. Dzisiaj liczy 65 kół i ponad 1500 członków. W diecezji bydgoskiej zostało umocowane przez biskupa ordynariusza Jana Tyrawę w 2007 roku. Liczy 49 kół i 800 członków.

W swoim słowie bp Bogdan Wojtuś odwołał się do osoby kard. Roberta Saraha, który jest prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. – Zwrócił on uwagę na cztery zagrożenia, które weszły w codzienne życie i kulturę europejską. To ateizm, życie jakby Boga nie było, ataki na małżeństwo i rodzinę oraz ataki na życie od poczęcia po naturalny kres – mówił. Według biskupa Bogdana Wojtusia, w kulturze, która jest przeniknięta ateizmem, relatywizmem i kłamstwem, młodemu człowiekowi trudno jest usłyszeć słowa „Pójdź za mną!” i zarazem odpowiedzieć „Oto idę”. – W świetle tego widzimy, jak bardzo potrzebna jest modlitwa – dodał.

Wśród najważniejszych zadań stowarzyszenia należy wymienić pogłębianie formacji chrześcijańskiej, modlitwę o nowe i święte powołania kapłańskie i zakonne, działania apostolskie przyczyniające się do szerzenia wśród wiernych odpowiedzialności za sprawę powołań do życia konsekrowanego. – Pragniemy wspólnie podejmować i gorliwie wypełniać różne inicjatywy na pożytek nie tylko nas samych, Kościoła, ale i całego świata, który niestety nie odczuwa ani potrzeby nawrócenia, ani korzystania z Bożego miłosierdzia oraz słowa Bożego i Eucharystii – powiedział prezes Stowarzyszenia Wpierania Powołań Diecezji Bydgoskiej ks. prałat dr Zygmunt Zaborowski. Uczestnicy dnia skupienia podkreślali aktualność słów Jezusa: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało…”.  – W Ewangelii słyszymy również, że mamy prosić Pana żniwa, aby posłał robotników na żniwo swoje. Fundamentem jest modlitwa – dodał prezes Stowarzyszenia Wpierania Powołań Archidiecezji Gnieźnieńskiej ks. kanonik Robert Nurski

Podczas skupienia w kościele Świętych Polskich Braci Męczenników nie mogło zabraknąć tematu związanego z męczeństwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki, który 19 października 1984 roku sprawował w świątyni swoją ostatnią posługę. Świadectwo o kapłanie wygłosił ks. Henryk Jankowski. Uczestnicy zobaczyli liczne pamiątki-relikwie związane z męczennikiem oraz podjęli specjalne rozważania różańcowe, modląc się w intencji rychłej kanonizacji. – Założyciel naszego stowarzyszenia w archidiecezji gnieźnieńskiej – ks. kan. dr Jan Tadych powtarzał, że młodzież jest dobra. Potrzeba tylko wytrwałej pracy kapłanów i świeckich, która przyciągnie do Chrystusa i rozbudzi w młodym człowieku powołanie – powiedział Stefan Szymkowiak, prezes koła z parafii w Żydowie.

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print