Klerycy i świeccy studenci teologii zainaugurowali nowy rok akademicki w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej oraz Prymasowskim Instytucie Kultury Chrześcijańskiej w Bydgoszczy.

Biskup ordynariusz Jan Tyrawa, który przewodniczył Mszy św. w bydgoskiej katedrze, przywołał słowa polskiego poety okresu międzywojennego Jerzego Lieberta: „Raz wybrawszy, ciągle wybierać muszę”. Podkreślił, że powtarzająca się co roku inauguracja roku akademickiego bardzo dobrze wpisuje się w tę mądrość. – Jest nieustannym wyborem tego, czego raz na początku dokonaliśmy, aby ciągle to potwierdzać, umacniać, budować nie tylko w sobie, ale i na zewnątrz – dodał.

Mówiąc o powołaniu i posłaniu Chrystusa, biskup ordynariusz dodał, że trzeba sobie najpierw uświadomić, w czym ono się wyraża i w jaki sposób się realizowało. – Było to powołanie, w które został wpisany krzyż. I ten krzyż jest wpisany również w życie każdego z nas. Trzeba nam go wziąć i nieść do końca, po to, by z Nim zmartwychwstać i w ten sposób prawdziwie stać się domownikiem Boga – dodał. Ordynariusz zachęcił zebranych, aby budowali swoje życie i powołanie na trwałym fundamencie, dając tym samym świadectwo swojej wiary, którego – jak podkreślił – „dzisiejsza Europa bardzo potrzebuje”.

Podczas Mszy św. miał miejsce obrzęd kandydatury. Do grona kandydatów do święceń diakonatu i prezbiteratu zostali włączeni trzej klerycy piątego roku.

W Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej formację na pierwszym roku rozpoczęło trzech kleryków.  – Już jako uczeń szkoły podstawowej w sposób aktywny uczestniczyłem w życiu Kościoła. Zawsze było mi blisko do Pana Boga. Jestem po studiach licencjackich z administracji. Myślałem przed nimi o seminarium, jednak nie byłem jeszcze pewien, czy to właściwy wybór. Dzisiaj już wiem, że nasze ludzkie ambicje nie powinny przewyższać woli Pana Boga – dodał Robert Woźny z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Sępólnie Krajeńskim.

Na wszystkich rocznikach naukę podejmuje 16 alumnów. – Dzisiejsza formacja powinna się skupić na pogłębieniu intelektualno-duchowym i na ewangelizacyjnym profilu pastoralnym. Zależy nam na tym, aby kleryk czy student teologii wychodził z integralną, pogłębioną wiedzą, mając jasną, wyraźną, prawowierną syntezę teologiczną, a z drugiej strony, żeby nasza posługa duszpasterska była mocno ewangelizacyjna oraz misyjna – powiedział rektor WSD Diecezji Bydgoskiej ks. dr Marcin Puziak.

W tym roku mija już 35 lat studiów teologicznych, prowadzonych w ramach działalności Prymasowskiego Instytuty Kultury Chrześcijańskiej im. Stefana Kard. Wyszyńskiego, afiliowanego do Papieskiego Wydziału Teologicznego Collegium Joanneum w Warszawie. – Nowy rok akademicki na studiach magisterskich rozpocznie 12 studentów pierwszego roku. Na drugim roku studiuje 13 studentów, na trzecim 6, czwarty rok liczy 3, a piąty 5 studentów. Zatem łącznie na studiach magisterskich kształci się 41 osób – powiedział ks. prof. UAM dr hab. Mirosław Gogolik.

Dzięki nowym regulacjom prawnym w zakresie kwalifikacji do nauczania religii, Prymasowski Instytut Kultury Chrześcijańskiej otrzymał także pozytywną rekomendację Rady Wydziału PWT na prowadzenie w Bydgoszczy podyplomowych studiów katechezy przedszkolnej. – W obecnym roku akademickim rozpoczynamy również kształcenie na dwuletnich podyplomowych studiach teologiczno-katechetycznych. Cieszy szczególnie fakt, iż studenci pochodzą z różnych diecezji i wielu z nich zaangażowanych jest w życie Kościoła – dodał dyrektor. Od kilku lat instytut rozszerza znacznie swoją ofertę edukacyjną, prowadząc cyklicznie m.in. Studium Życia Rodzinnego, Studium Miłosierdzia Bożego, Studium Maryjne oraz Studium Duchowości Karmelitańskiej.

Podczas inauguracji zostało odczytane m.in. słowo wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza. Podkreślił on, że zarówno seminarium, jak i instytut „przyczyniają się zarówno do formacji osób powołanych do kapłaństwa, jak i osób świeckich, które pragną pogłębiać swój związek z Kościołem i chrześcijaństwem”. „W sposób szczególny pragnę podkreślić znaczenie kultury chrześcijańskiej w obecnym czasie, gdy mamy do czynienia z licznymi aktami podważania prawomocności źródeł naszej cywilizacji. Boleję nad tym, wierząc jednocześnie, że wysiłek nas, ludzi dla których Ewangelia jest drogowskazem, zdoła przezwyciężyć niepokojące tendencje” – napisał wojewoda.

Wykład inauguracyjny zatytułowany „Ludzie Kościoła – między wolnością a posłuszeństwem” w auli seminarium diecezjalnego wygłosił w tym roku ks. dr Marcin Jiers. Zauważył on, że aktualna sytuacja Kościoła wymaga przemyślenia podstaw teoretycznych dla Jego praktyki. – Możliwość ciągłego odczytywania podstawowych kategorii antropologicznych w świetle wiary daje dostęp do lepszego zrozumienia samego człowieka i optymalizacji praktyki – duszpasterstwa Kościoła. W centrum tak postawionego zadania stoi integralna wizja człowieka – jego sfera duchowa, psychiczna i biologiczna – i ewangeliczny sposób rozumienia pojęcia wolności – posłuszeństwa – powiedział.

Według ks. dr. Marcina Jiersa, Kościół potrzebuje dzisiaj ludzi wolnych – ma stawać się wspólnotą wolności odkrywanej i przeżywanej – to znaczy wspólnotą ludzi, którzy na skutek dobrowolnej decyzji uwierzyli Ewangelii i chcą żyć w duchu Jezusa Chrystusa. Kapłan podjął próbę zdefiniowania pojęcia posłuszeństwa jako najwyższego stopnia wolności człowieka oraz pojęcia wolności w oparciu o możliwość otwarcia się człowieka na horyzont wartości. Jednocześnie ukazał wzajemną korelację obydwu pojęć.

Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Marcin Jarzembowski/diakon Stanisław Gajek

 
print