Najstarsze sanktuarium maryjne w Górce Klasztornej było miejscem spotkania formacyjnego dla doradców życia rodzinnego. Spędzony czas w gronie osób, które przybyły z różnych miejsc diecezji bydgoskiej, był okazją do wymiany doświadczeń, rocznych podsumowań.

Jak podkreślił diecezjalny duszpasterz rodzin, poprzez regularną formację doradcy podnoszą swoje kwalifikacje. – Jesteśmy świadkami nieustannego postępu, który nie zawsze zmierza w dobrym kierunku. Wielokrotnie jest to sprzeczne z zasadami wyznawanej przez nas wiary lub wartości moralnych. Dlatego spotkania z młodymi ludźmi przed ślubem to często dla doradców szczególny moment ewangelizacji – zauważył ks. Arkadiusz Muzolf.

Duszpasterz dodał, że oprócz tematów o życiu małżeńskim, o naturalnych metodach planowania rodziny, doradcy muszą rozmawiać przede wszystkim  o Panu Bogu. – Stan wiary tych ludzi jest różny, więc chodzi o to, by przed przyjęciem sakramentu poruszyć także te zagadnienia. W poradniach dotykamy tematów, które wymagają spotkania twarzą w twarz – dodał.

Dlatego doradcom zależy na stworzeniu wyjątkowej przestrzeni spotkania. Takiej, do której ludzie będą chcieli wracać, chociażby w chwilach, kiedy pojawią się problemy. – Po tym spotkaniu można mieć nadzieję, że w naszej formacji duchowej i szkoleniowej, która pozwala nam coraz lepiej pracować w swoich parafiach, rozpoczął się nowy rozdział – powiedział Tomasz Grzelski z bydgoskiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.

W przygotowanie spotkań zaangażowało się małżeństwo Anny i Jarosława Synaków, którzy zostali mianowani diecezjalnymi doradcami życia rodzinnego. Kolejne spotkanie, w którym swój udział zapowiedział biskup ordynariusz Jan Tyrawa, odbędzie się 13 stycznia.

Tekst: KJ
Zdjęcia: Marcin Kania

print