W niedzielę, 10 grudnia, w parafii św. Michała Archanioła w Kcyni  po raz kolejny świętowano  Jarmark Bożonarodzeniowy, przygotowany przez Wspólnotę Przymierze wraz z duszpasterzem ks. Marcinem Wierzchosławskim. 

Był to szczególny dzień dla całej wspólnoty parafialnej, zwieńczający długie miesiące pracy wielu ludzi. Wielki namiot, a w nim bardzo dużo różnego rodzaju prac ręcznych do nabycia, potraw kulinarnych, klimatyczna muzyka, ale przede wszystkim świąteczna, ciepła i wspaniała atmosfera.

Warto podkreślić, że na tegorocznym jarmarku pojawili się goście ze wspólnoty Więcborskie Rykotki, do której należą także osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Dodatkowo pomocą służyli wolontariusze z Zespołu Szkół Technicznych w Kcyni.

Pierniki, kartki świąteczne, ozdoby, szopka bożonarodzeniowa, możliwość spożycia smacznych potraw, to nie wszystko, dodatkowo na chętnych czekał wyjątkowy kubek ze św. Michałem Archaniołem i kalendarz parafialny na rok 2018..

Po każdej Mszy Świętej namiot pękał w szwach, bardzo dużo ludzi doceniło trud wspólnoty włożony w jarmark.  Furorę robiły pierniki, kubki , kalendarze,  świeczki, domki z piernika, o które naprawdę trzeba było walczyć,  było ich bowiem niewiele.

Jarmark Bożonarodzeniowy stał się prawdziwą ucztą nie tylko dla wspólnoty, ale  dla każdego kto na niego przybył. Choć z zewnątrz był to zwykły namiot wyglądający całkiem normalnie, to po przekroczeniu progu – każdy mógł doświadczyć niezwykłego klimatu radosnej atmosfery, którą wszyscy tworzyli wspólnie, razem ze sobą i z Jezusem. Wyjątkowa dlatego, że pełna miłości, radości, chęci dzielenia się sobą.

Cel był szczytny – dochód przeznaczony jest na wyjazd dla dzieci ze wspólnoty parafialnej, na wyjazd rekolekcyjny dla osób  niepełnosprawnością intelektualną oraz na pomoc w przygotowaniu wigilii dla osób samotnych i potrzebujących z gminy. – Możemy być dumni, że potrafimy zbudować prawdziwą wspólnotę, a przy tym szerzyć niesamowite dobro.  Na naszych parafian można zawsze liczyć. Na każde zaproszenie odpowiadają z entuzjazmem. Dzięki naszej obecności na jarmarku wszyscy razem weszliśmy w prawdziwy klimat Bożego Narodzenia , w klimat miłości- bo z miłości do nas narodził się Jezus i zapragnął tylko tego, abyśmy my żyli w miłości z Nim i z drugim człowiekiem. Ten jarmark to nie nasze plany, to nie nasze cele, ten dzień to pomysł Boga, a ten zwykły namiot to „Boża budowla”, którą tego dnia zbudował przy naszej farze Chrystus, posługując się nami- powiedział ks. Marcin Wierzchosławski, duszpasterz Wspólnoty Przymierze.

Tekst i zdjęcia: Agnieszka Ciaciuch

 
print