„Jak rozumieć, że Bóg jest Jeden, ale w Trzech Osobach? Jakie ta prawda ma dla nas znaczenie?” – pytał, podczas wykładu „Tajemnica Trójcy Świętej” w bydgoskim seminarium duchownym bp Jan Tyrawa.

Według ordynariusza, by sensownie mówić o Duchu Świętym, trzeba powrócić do tajemnicy Trójcy Świętej, ponieważ jest to pierwsza i najbardziej fundamentalna prawda chrześcijaństwa, a jednocześnie, niestety, najbardziej zapomniana. – Kiedyś mówiło się, że takim zapomnianym Bogiem jest Duch Święty. Na szczęście przez ostatnich kilkanaście lat powoli Go odzyskujemy. Natomiast tajemnica Trójcy Świętej wciąż nie funkcjonuje w naszej wierze i świadomości – podkreślił.

Na czym polega zatem wielkość i wyjątkowość prawdy o Trójcy Świętej? – pytał biskup ordynariusz. Przede wszystkim, jak wyjaśniał, wyraża się ona w fenomenie Jezusa Chrystusa. – Jego postać, tak jak zostało to zapisane w Ewangeliach, była nie do wymyślenia. I chociaż nawiązuje licznymi odniesieniami do Starego Testamentu, jednocześnie ukazuje radykalną nowość, do tego stopnia, że u samych początków chrześcijaństwa rodzą się wielkie spory dotyczące tego, kim właściwie jest Jezus Chrystus – mówił.

Według biskupa, ta radykalna nowość sprowadza się do zgłaszanych przez Jezusa roszczeń, roszczeń mesjańskich. To znaczy, by przyjąć Go jako Pana i Boga. – Jak to się dzieje zatem, że Bóg jest jeden, ale w Trzech Osobach? – pytał. – Różni teologowie, odnosząc się do różnych filozofii, próbowali ten problem wyjaśnić. Czynił to św. Augustyn w oparciu o filozofię platońską. W średniowieczu posługiwano się filozofią Arystotelesa. Ważne, że wszystkie te rozważania dotyczące doktryny trynitarnej sprowadzały się do tego właśnie pytania – tłumaczył.

Zdaniem Biskupa, tak postawione pytanie jest istotne i ważne. Równie ważna jest jednak inna kwestia. – Począwszy od końca XIX wieku, zaczyna dominować spojrzenie z perspektywy historii zbawienia. Ono pozwala zadać zupełnie inne pytanie, pytanie historiozbawcze: „Po co Bóg ma być Trójjedyny?”, „Co z tego wynika, że Bóg jest Trójjedyny?”. „Co z tego wynika – by tak rzec – dla Boga i dla nas?” – pytał. 

Biskup, odwołując się do obecnych w Starym Testamencie form kontemplacji Bożej obecności (Anioła Jahwe, Słowa Bożego, Mądrości Bożej, Ducha Bożego), ukazał, jak Naród Wybrany radził sobie z pogodzeniem transcendencji Boga i Jego obecności w historii Izraela. Na tym tle przedstawił pewien istotny sposób rozumienia Trójjedyności Boga. – Bóg, który jest radykalnie inny przez to, że jest w Trzech Osobach, w pewien sposób „pokonuje” tę absolutną transcendencję, tę radykalną inność. Dokonuje działa stworzenia i dzieła odkupienia. Jest „Bogiem ponad nami”, ale także „Bogiem z nami” i „Bogiem w nas”. Oto tajemnica Trójcy Świętej. Oto tajemnica Boga, który jako Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty niejako „wychodzi do nas” i umożliwia nam z Nim komunię – tłumaczył.

Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Marcin Jarzembowski i kl. Piotr Książkiewicz

print