„Nazaret” przy Gminnym Żłobku Integracyjnym „U Misia”, następnie „szałas pasterzy” na Stadionie KS Łochowo, „Pałac Heroda” przy Gminnym Centrum Kultury oraz „gospoda” przy kościele św. Kazimierza – to przystanki na trasie Orszaku Trzech Króli, który 6 stycznia po raz czwarty przeszedł ulicami parafii św. Kazimierza w Łochowie.

Uczestnikom, tak jak w całej Polsce, towarzyszyło hasło „Bóg jest dla wszystkich”.  – Każde ze wspomnianych miejsc skłaniało do refleksji nie tylko historycznej, lecz także teologicznej – wszak dla Bożej miłości nie istnieją żadne granice i działa ona zarówno w pałacu króla, jak i w prostej stajni czy szałasie pasterzy – powiedział ks. dr Marcin Chrostowski.

Wikariusz łochowskiej parafii dodał, że orszak stał się okazją do przypomnienia prostej prawdy, że „miłość Boga Ojca obejmuje wszystkich ludzi, niezależnie od narodowości, języka, osobistej historii czy poglądów”. – Wraz z Trzema Królami wszyscy winniśmy podążać wspólnie do stajenki, pamiętając, że Bóg tęskni także za rozmową z każdym z nas – przypomniała autorka scenariusza, dr Elżbieta Okońska.

W kościele czekała na wszystkich Święta Rodzina, której pokłonili się królowie oraz pozostali uczestnicy orszaku. Najważniejsze role tradycyjnie odgrywali parafianie oraz uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Łochowie pod opieką katechetów oraz wikariusza ks. dr. Marcina Chrostowskiego.

Tekst: MJ
Zdjęcia: Ks. Marcin Chrostowski

 
print