„Niech to będzie także nasz marsz ku uczestnictwu w chwale zmartwychwstałego Chrystusa” – powiedział na rozpoczęcie Wielkiego Postu w katedrze św. Marcina i Mikołaja biskup Jan Tyrawa.

Ordynariusz diecezji zachęcił licznie zebranych wiernych, aby weszli na drogę przemiany serc, wyrzucając z nich wszystko, co niszczy ład i porządek oraz pokój życia wspólnotowego.

Pasterz diecezji zwrócił jednocześnie uwagę na obrzęd posypywania głów popiołem. – Staje się on szczególnym znakiem przekleństwa, które spada w kontekście grzechu pierworodnego na całe stworzenie – podkreślił. Biskup ordynariusz Jan Tyrawa zauważył jednocześnie, że wspomniane przekleństwo nie jest bezpośrednio kierowane do samego człowieka, Ewy i Adama. – Wręcz odwrotnie, już tam dostrzegamy pewien prześwit nadziei, wyrażony później w słowach protoewangelii, pierwszej dobrej nowinie o zbawieniu, wypowiedzianej przez Boga w ramach wyroku na węża-szatana po upadku pierwszych ludzi. Oto największy z potomków niewiasty – Mesjasz-Chrystus będzie ratował człowieka, miażdżąc głowę węża-szatana. I ten prześwit wyraża się w wezwaniu do pokuty, która ma doprowadzić do odnowy serca – tłumaczył.

Środa Popielcowa jest również okazją do materialnego wsparcia hospicjów, które działają na terenie diecezji bydgoskiej.

Tekst i zdjęcia: MJ

print