„Jeżeli my dzisiaj rezygnujemy z kultury chrześcijańskiej, wstydzimy się jej, to musimy sobie uświadomić, że się cofamy” – powiedział biskup ordynariusz Jan Tyrawa, który 26 maja spotkał się z członkami Młodzieżowej Rady Programowej Diecezji Bydgoskiej oraz liderami młodzieżowych grup apostolskich.

Młodzi przedstawili sprawozdanie ze swojej działalności od czasu Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Nakreślili również plany na przyszłość, opierając je przede wszystkim na wydarzeniach, w których sami będą uczestniczyć. Chodzi m.in. o synod biskupów „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania” oraz ŚDM w Panamie. – Dostrzegając pewne zagrożenia w jaki sposób pragniecie przekonać rówieśników, że dla chrześcijaństwa nie ma alternatywy – pytał biskup Jan Tyrawa.

Diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Piotr Wachowski dodał, że kondycji polskiego duszpasterstwa towarzyszy często przeświadczenie, że potencjał Światowych Dni Młodzieży, które odbyły się w Krakowie, nie został właściwie wykorzystany. Także to, że niezbyt odpowiedzialnie potraktowane zostały ich owoce.

Podczas spotkania w bydgoskim Domu Jubileuszowym Jana Pawła II nie zabrakło pytań skierowanych do ordynariusza, na które młodzież oczekuje odpowiedzi w Kościele. – Nasze spotkanie miało na celu pokazać, że w naszej diecezji jest inaczej: nie siedzimy bezczynnie i nie bujamy w obłokach. Mamy cały wachlarz sensownych propozycji, które wdrażamy w życie. Są to m.in. „Karoliada” z okazji Dnia Papieskiego, Młodzieżowa Droga Krzyżowa ulicami Bydgoszczy, Misterium Męki Pańskiej w Dolinie Śmierci oraz inicjatywy charytatywne i ewangelizacyjne Młodzieży Misjonarskiej czy Ruchu Światło-Życie, „Projekt Kostka” w Złotowie. Wszystko przygotowane przez nas – powiedzieli uczestnicy spotkania.

Młodzieżowa Rada Programowa Diecezji Bydgoskiej została powołana w listopadzie 2017 roku. Jest owocem aktywizacji młodzieży po przeżytych ŚDM w Krakowie i zachęty papieża Franciszka, by „pozostawić po sobie widoczny ślad”. Radę tworzy reprezentacja młodzieży wszystkich dekanatów diecezji w wieku od 16 do 25 roku życia, której celem jest podejmowanie zadań planowania i współorganizowania przedsięwzięć związanych z duszpasterstwem młodzieży. – Oczekujemy przede wszystkim otwartości ze strony księży w naszych parafiach. Najpierw przyjdzie jedna, potem dwie osoby, a następnie będzie grupa. Jeśli jednak na starcie drzwi będą zamknięte, niczego nie uczynimy – powiedziała przewodnicząca Młodzieżowej Rady Programowej Diecezji Bydgoskiej Marta Chmielewska z parafii św.  Maksymiliana Kolbego w Bydgoszczy.

Jak podkreślił diecezjalny duszpasterz akademicki ks. Krzysztof Buchholz diecezja bydgoska jest jedną nielicznych, która po spotkaniu z Ojcem Świętym w Krakowie podjęła z młodzieżą konkretne działania. – Chcemy, aby ksiądz biskup wiedział, jakie są potrzeby młodych. Na pewno w młodych trzeba inwestować, bo inaczej nie przyniosą zysków w zdrowych rodzinach, dzieciach, kulturze chrześcijańskiej – podsumował ks. Buchholz.

Tekst i zdjęcia: MJ/KAI

print