„Święty Józef jawi się nam jako człowiek, który stał się ikoną idealnego ojca” – powiedział diecezjalny duszpasterz rodzin i kobiet ks. Arkadiusz Muzolf. W Bydgoszczy po raz pierwszy odbywały się dnu spotkań ze św. Józefem.

Zaproszeniem dla mężczyzn, ojców, kobiet, matek, rodzin, małżeństw i narzeczonych stały się słowa „Przyjdzie do Józefa, on wam pomoże”.

Z inicjatywą wyszło Duszpasterstwo Rodzin Diecezji Bydgoskiej przy współpracy z bydgoską parafią św. Józefa. – Stajemy w bliskości św. Józefa – opiekuna Świętej Rodziny. Chcemy zaczerpnąć siły z duchowości tej niezwykłej postaci, by coraz doskonalej przeżywać i realizować nasze powołanie życiowe. Odkrywać Boży obraz w nas poprzez radość bycia kobietą i mężczyzną – powiedział ks. Arkadiusz Muzolf. Duszpasterz rodzin i kobiet dodał, że patron w sposób szczególny pozwala odkrywać tajemnicę, jak być dzisiaj prawdziwym mężczyzną, prawdziwym mężem, ojcem oraz kapłanem. 

Najważniejszym momentem każdego z trzech dni była Msza Święta z nauką. Pierwszą z nich zatytułowano „Wstań i uciekaj”. Była ona skierowana dla mężczyzn i ojców. Druga nosiła tytuł „Nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki”. Tym razem zaproszono kobiety i matki w ramach comiesięcznego spotkania duszpasterstwa kobiet. – Patron mężczyzn jest wzorem także dla współczesnych ojców, ponieważ to właśnie dzięki ojcu dziecko zyskuje swoją tożsamość. Wie, kim jest i po co żyje, zna swoją wartość i swoją płeć. Dzięki ziemskiemu ojcu młody człowiek może doświadczyć Boga Ojca jako kogoś, kto rozumie, uczy, wspiera i prezentuje jasne zasady – powiedział uczestnik Jarosław Synak.

Ostatni dzień z nauką „Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy” był dedykowany w sposób szczególny rodzinom, małżeństwom i narzeczonym. – W miłości Józefa do Maryi da się zauważyć różne etapy. Najpierw była to miłość narzeczonego. Z pewnością miłował Maryję całym sercem – wrażliwym i otwartym na przyjęcie podobnej miłości od Maryi. Ta ludzka miłość zawiązała między nimi głębokie więzy. Towarzyszyło jej pragnienie bycia razem, budowania wspólnego domu, otwarcia się na dar miłości ze strony Boga. Tajemnica Wcielenia i Zwiastowania przyniosła nowe doświadczenie i nadała nową jakość tej ich oblubieńczej miłości. Ale w pierwszym momencie oboje doświadczyli bolesnego rozdźwięku w trudnej do zrozumienia sytuacji. Cierpienie dotknęło obojga, a ich ludzka miłość została doświadczona – dodał ks. Arkadiusz Muzolf.

Jak zauważył duszpasterz kobiet, również i dzisiaj wiele razy małżeńska miłość jest też doświadczana trudnymi sytuacjami, ale różnica często jest taka, że małżonkowie nie chcą tego przechodzić razem. – Nie rozmawiamy, nie próbujemy naprawiać błędów. Uciekamy od problemów często w bardzo mylny sposób, wybierając drogę rozwodu – rozpadu małżeństwa. W przypadku Maryi i Józefa ich zwrócenie się w stronę Boga, przyjęcie i zrozumienie tajemnicy Bożego planu wskazało inne rozwiązanie. Wsłuchanie się w głos anioła pozwoliło zrozumieć prawdę, że zostali oni zaproszeni do udziału w Bożym dziele odkupienia oraz że Józef zaproszony został, aby stać się ojcem Jezusa – powiedział.

Na ostatni dzień przypadła uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. – Coraz częściej doświadczamy trudności w tym, co wiąże się ze sferą materialną, bytową naszych rodzin, ale też doświadczamy tego, co powoduje zniszczenie rodziny. Nie możemy być obojętni na zagrożenia, na jakie są narażone nasze rodziny, małżeństwa, dzieci. Dlatego parafia św. Józefa zaprosiła uczestników słowami: „Przyjdźcie do Józefa, on wam pomoże” – podsumował proboszcz bydgoskiej parafii św. Józefa ks. Bogusław Konieczka.

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski/KAI

print