„Podaruj choremu kropelkę życia” – to hasło akcji krwiodawstwa, do udziału w której zaprosiła parafia Bożego Ciała w Bydgoszczy. Wydarzenie odbyło się w bliskości wspomnienia św. Maksymiliana Marii Kolbego.

Wspomniana wspólnota parafialna była pierwszą w diecezji, gdzie zorganizowano tego typu akcję. Za nią poszły w ślad kolejne. Do tej pory przez ostatnich kilkanaście lat cenny surowiec oddało ponad pół tysiąca osób. – Nie możemy być obojętni na apele, jakie co roku, szczególnie w okresie wakacji, kieruje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy – tłumaczy inicjator i proboszcz ks. kanonik Ryszard Pruczkowski.

Kapłan dodał, że rozwijająca się farmakologia z każdym rokiem wprowadza do lecznictwa specyfiki, o których jeszcze nie tak dawno chory nie mógł nawet marzyć. Jest jednak lek, którego dzisiaj nic zastąpić nie może – to ludzka krew. – Parafia Bożego Ciała w Bydgoszczy organizuje takie akcje od 14 sierpnia 2002 roku – dodaje ks. kanonik Pruczkowski, któremu pomogła Danuta Boguszyńska, związana przez wiele lat z centrum krwiodawstwa. – Data również nie była przypadkowa. Dokładnie w tym dniu wspominaliśmy św. Maksymiliana Marię Kolbego. On oddał życie za współwięźnia, a my dzielimy się tylko „kropelką” krwi – przyznał.

W następnych latach pojawili się kolejni patroni i kolejne dni, w jakich przy kościele stawał specjalistyczny autokar. – Majowy termin to wspomnienie urodzin św. Jana Pawła II, a w październiku przypada rocznica męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Te trzy postacie wielkich kapłanów pokazują, co znaczy służyć Chrystusowi i kochać drugiego człowieka – powiedział ks. kanonik Ryszard Pruczkowski.

W październiku 2019 roku odbyła się 40. akcja poboru krwi. W maju tego roku uniemożliwiła ją pandemia. Natomiast w sierpniu się udało.

Tekst i zdjęcie: Marcin Jarzembowski

print