„Uczeń Chrystusa nie ma powodu, by się lękać, ponieważ nie jest sam” – mówił w bydgoskim kościele Świętej Trójcy bp Krzysztof Włodarczyk.

Msza św. stanowiła centrum diecezjalnych obchodów XXI Dnia Papieskiego. – Cieszymy się nie tylko z tego, że jesteś z nami – witał biskupa wikariusz generalny diecezji i proboszcz, ks. prałat dr Bronisław Kaczmarek.

KS. PRAŁAT BRONISŁAW KACZMAREK

 

Uczestnikom – tak jak w całej Polsce – towarzyszyło hasło „Nie lękajcie się”. – Czy nam się to podoba, czy nie, strach jest częścią ludzkiego życia – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, dodając, że w wieku dojrzałym człowiek spotyka się m.in. ze strachem wobec trudnych sytuacji – pandemii, bólu, niezrozumienia, samotności, niepewności, śmierci. – Ale uczeń Chrystusa nie ma powodu, by się lękać, ponieważ nie jest sam. Bóg jest miłującym Ojcem, który, jeśli zajmuje się najmniejszymi drobiazgami, dotyczącymi swoich stworzeń, tym bardziej zatroszczy się o wierne dzieci. Miłość jest kluczem – mówił, przywołując tłumaczenie słów św. Jana Apostoła: „ten, kto się boi, nie potrafi kochać”.

HOMILIA

 

Na zakończenie homilii biskup ordynariusz swoją uwagę skierował na stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, dziękując diecezjanom za materialne wsparcie. – Dzisiaj ci ludzie, których charakteryzuje żółta chusta, są z nami – powiedział koordynator diecezjalny fundacji ks. Damian Pawlikowski. – Bez lęku o jutro możemy rozpoczynać kolejne lata studiów. Niektórzy z moich utalentowanych muzycznie znajomych, mogli kupić wymarzone instrumenty, czy sfinansować warsztaty. Oprócz wsparcia finansowego fundacja stwarza wielu młodym przestrzeń dojrzewania i dorastania w wierze – powiedział Rafał Nita, student filozofii, stypendysta od 2014 roku.

KS. DAMIAN PAWLIKOWSKI

 

W organizację diecezjalnego święta włączyło się także Duszpasterstwo Rodzin. Podczas uwielbienia, adoracji, cichej modlitwy, wybrzmiały m.in. świadectwa małżonków, którzy zachęcali młodych, by nie bali się iść drogą miłości oraz odpowiedzialności. –  Żyjemy w czasach, w których człowiek boi się często wejść na drogę małżeńską, rodzinną. Próbuje żyć na próbę, w wolnych związkach. A miłość wymaga od nas konsekwencji – mówił duszpasterz rodzin ks. Arkadiusz Muzolf. – Chcielibyśmy podzielić się radością, jaką daje nam sakrament małżeństwa. Wiedzieliśmy, że Bóg postawił nas na swojej drodze i tak ma być – mówili Zofia i Krzysztof, małżonkowie z trzyletnim stażem oraz rodzice dwójki dzieci.

Relacja w Przewodniku Katolickim.

Tekst, nagrania: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Marcin Jarzembowski/Wiesław Kajdasz

 

print