Salezjańska parafia św. Marka w Bydgoszczy była miejscem Dnia Wspólnoty Diakonii Diecezjalnych Ruchu Światło-Życie filii pelplińskiej.

Do salezjańskiej szkoły przyjechały osoby odpowiedzialne za diakonie ruchu w diecezjach: bydgoskiej, elbląskiej, gdańskiej, gnieźnieńskiej, pelplińskiej, toruńskiej i warmińskiej. Zasadniczym tematem była synodalność Kościoła. – W 1. Liście do Tymoteusza czytamy, że Bóg pragnie, „by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy”. To jest ten cel, przed którym stajemy – mówił podczas Mszy św. ks. Piotr Poćwiardowski.

Moderator Ruchu Światło-Życie w diecezji bydgoskiej wezwał obecnych, by byli świadkami Ewangelii wszędzie tam, gdzie żyją oraz służą. – Mamy mówić o tym, że Bóg, który jest dobry, chce nas wszystkich zbawić. A do realizacji tego celu może posłużyć się grupą, która wcale nie musi być liczna. Ważne, by była to grupa umiłowana i miłująca Chrystusa – dodał ks. Piotr Poćwiardowski

Po Eucharystii odbyły się spotkania w mniejszych grupach. – Dzień wspólnoty uświadomił mi w perspektywie rozpoczynających się prac synodalnych, które podjęliśmy na spotkaniach, że Ruch Światło-Życie trwa w komunii, uczestniczy w życiu Kościoła i podejmuje misję. Służy dla dobra swej wspólnoty lokalnej, diecezjalnej i powszechnej! Jest przygotowany do drogi, którą trzeba podjąć i przejść z braćmi, by zaowocować dobrem, prawdą i pięknem – dodała Mirosława Chmielewicz z Centralnej Diakonii Społecznej Ruchu Światło-Życie. 

Całość zakończyła się nieszporami. W dniu wspólnoty uczestniczyło ponad 120 osób. Gospodarzami wydarzenia byli Dorota i Ryszard Kochańscy, którzy tworzą parę diecezjalną Domowego Kościoła.

Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Organizatorzy

 

print