10.01.2023

„Każda wojna zaczyna się w sercu człowieka – z jego niegodziwości” – powiedział w bydgoskim Domu Jubileuszowym Jana Pawła II bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz diecezji, który był inicjatorem noworocznego spotkania dla samorządowców, dodał, że nie można ustawać w podejmowaniu inicjatyw na rzecz pokoju, a także w demaskowaniu tragedii wojen, także tej na Ukrainie. – Ten, kto będzie potrafił odkryć znaczenie pokoju w sercu, będzie wiedział, co uczynić także w świecie, w którym żyje, by zapanował w nim ład Boży – powiedział.

Było to pierwsze w historii diecezji bydgoskiej tego typu wydarzenie, które zgromadziło wokół słowa Bożego przedstawicieli władz różnych szczebli. – Wraz z przyjściem Jezusa narodził się nowy świat –nie tylko pragnący pokoju, ale widzący, że jest on realnie możliwy. Boże Dziecię z Betlejem, w małych rączkach przynosi ludzkości w darze nadzieję na pokój. Ono jest Księciem pokoju – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, dziękując wszystkim za budowanie pokoju w małych ojczyznach. 

Biskup Bydgoski przypomniał dzieło św. Augustyna „O państwie Bożym”, w którym nie waha się on powiedzieć, że dążenie do pokoju jest podstawowym zadaniem chrześcijanina. Dla Augustyna pokój jest najwyższą zasadą życia osobistego i społecznego, stanowi źródło twórczości. Dlatego o pokój powinien zabiegać każdy, i to w dwóch kierunkach. – Po pierwsze, zadaniem człowieka jest dążenie do pokoju wewnętrznego, serca, polegającego na „uporządkowanej zgodności poznania i działania”. Po drugie – do pokoju zewnętrznego, będącego odbiciem pokoju serca, czyli „uporządkowanej zgody między ludźmi” – dodał. 

Samorządowcy zostali zaproszeni do wysłuchania prelekcji dr. Przemysława Wójtowicza z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy na temat rozwoju katolickiej nauki społecznej, a także jej umiejscowienia w rzeczywistości PRL. – Jest to jedna z najistotniejszych, a zarazem współczesnych „doktryn politycznych”, która była reakcją Kościoła katolickiego i papieża na ówczesne, ekspresyjne wydarzenia społeczno-polityczne – mówił, zwracając uwagę na rozwój ruchów robotniczych i „innych ekspansywnych, niebezpiecznych doktryn politycznych”. W następnych latach – jak dodał – papieże i hierarchowie Kościoła, rozwijali tę naukę na bieżąco, dostosowując ją do współczesności. – Warto wskazać na Jana Pawła II i kwestie dotykające rozwoju przemysłu, ubóstwa, relacji międzyludzkich czy państwowych – dodał dr Przemysław Wójtowicz.

Na zakończenie, po odczytaniu fragmentu Ewangelii, bp Krzysztof Włodarczyk życzył doświadczenia obecności Jezusa w codzienności. – By to Boże Narodzenie nigdy się nie kończyło – powiedział. – Nie sposób nie odnieść się do słów, jakie usłyszeliśmy w orędziu księdza biskupa – mówił wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Zbigniew Ostrowski, dodając, że obecnie najczęściej wymienianym, a zarazem najważniejszym słowem, jest pokój. Przypomniał także, że nie ma wolności bez odpowiedzialności. – Tej odpowiedzialności i niezwykłej wrażliwości życzę wam, kochani przyjaciele – mówił. – Dziękując księdzu biskupowi i państwu za doskonałą współpracę, powinniśmy się skoncentrować, by w 2023 roku zrobić jak najwięcej dobrych rzeczy wspólnie – podsumował wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

W sali widowiskowej Domu Jubileuszowego Jana Pawła II, którego gospodarzem jest bydgoska Fundacja „Wiatrak”, wybrzmiały najpiękniejsze kolędy i pastorałki w wykonaniu zespołu „Amen+” i zaproszonych gości.

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski

 

print