„Na drodze wiary” – to hasło tegorocznej Drogi Krzyżowej, której uczestnicy w sposób indywidualny przeszli ulicami Bydgoszczy. Wszystko ze względu na pandemię i obostrzenia.
Do pokonywania trasy zaprosiła mieszkańców Młodzieżowa Rada Programowa Diecezji Bydgoskiej. Punktem startowym był jeden z kilku kościołów dekanalnych Bydgoszczy, zaś docelowym – największa świątynia, czyli Bazylika Mniejsza św. Wincentego a Paulo. – Młodzież – jak to ma w swoim zwyczaju – własnymi drogami kroczyła za Panem Jezusem. Szczęśliwie jednak dotarła do celu – przez poświęcenie, cierpienie i śmierć – dotarła do zmartwychwstania. Przedstawiciele naszej młodzieżowej rady włożyli wiele pracy w przygotowanie wszystkiego, co miałoby służyć ich rówieśnikom do przeżycia tego dnia – powiedział diecezjalny duszpasterz akademicki i młodzieży ks. Piotr Wachowski.
Rozważania do poszczególnych stacji przygotowały studentki DA „Martyria” Agata Graczyk oraz Weronika Garstecka. W swojej treści nawiązywały do hasła roku duszpasterskiego oraz szczególnego zawierzenia trudnych miesięcy pandemii św. Józefowi. – Nie zabrakło także wstawiennictwa św. Jana Pawła II, którego 100. rocznicę urodzin wciąż przeżywamy. W jego oryginalny głos pouczenia, w temacie właściwego przeżywania Eucharystii, wsłuchiwać się było można dzięki specjalnie przygotowanym do pobrania na telefon plikom audio – dodał ks. Piotr Wachowski.
Ciekawym akcentem drogi była również aplikacja nawigująca w dotarciu do celu. Informowała ona o tym, w którym miejscu miasta należy zatrzymać się i rozważyć treść przygotowanej medytacji. – W dzisiejszym świecie nie jest łatwo po prostu iść w ciszy, samemu. A mimo wszystko na takie przeżycia pozwoliła mi Droga Krzyżowa ulicami miasta. Dzięki niej miałam dużo czasu na modlitwę, na rozmowę z Bogiem, na przeżycie swojej Drogi Krzyżowej – powiedziała przewodnicząca Młodzieżowej Rady Programowej Diecezji Bydgoskiej Ida Kosmeja.
Zwieńczeniem całości było czuwanie „Serce Ojca” w wykonaniu akademickiego zespołu „Amen+”.
Więcej w Przewodniku Katolickim.
Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz
