Do 23 listopada można się modlić przy 340 relikwiach świętych i błogosławionych, w których posiadaniu jest parafia św. Łukasza Ewangelisty i św. Rity w Bydgoszczy.

Centrum wydarzenia „Nocy Świętych” stanowiła Eucharystia, po której uczestnicy przeszli procesyjnie do kaplicy Matki Bożej Królowej Wszystkich Świętych. – Była to okazja do tego, by móc zatrzymać się nad świętością tych, którzy są już w niebie. Również do tego, by zastanowić się nad swoją drogą do wieczności – powiedział proboszcz ks. Mirosław Pstrągowski.

Tym razem zwrócono uwagę na trzy postaci: bł. Stanisława z Bydgoszczy, bł. Matkę Elżbietę Różę Czacką i bł. Stefana Wyszyńskiego. – Mam ten przywilej, że „mieszkam” ze świętymi pod jednym dachem. Lubię odkrywać prostotę ich życia – powiedział wikariusz parafii ks. Marek Januchowski.

Chętne osoby mogły przyjść w specjalnych strojach, prezentując w ten sposób swoich „ulubionych” orędowników. – Historie patronów inspirują nas w codzienności i pomagają w trudnych chwilach, gdy za ich pośrednictwem modlimy się do Boga – dodała Dominka Schmidt ze wspólnoty „Sanctus”. – Mam ulubionych świętych, za których wstawiennictwem lubię się modlić. Jednym z nich jest św. Szarbel, mnich, który żył prosto i zwyczajnie. Do dzisiaj za jego wstawiennictwem dokonuje się wiele cudów, zwłaszcza powrotu do wiary. Jest również św. Rita – kobieta od zadań specjalnych. Nie mam wątpliwości, że wykonuje je również dla mnie – podsumował ks. Marek Januchowski.

Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz

print