Na znaczenie oraz wartość słowa, zwrócił uwagę biskup Krzysztof Włodarczyk, podczas Mszy św. w katedrze bydgoskiej z okazji świąt Bożego Narodzenia.
Homilia była nawiązaniem do odczytanego wcześniej fragmentu Ewangelii wg św. Jana i m.in. wersetu, który przypomina, że: „Na początku było Słowo…”. – Zastanówmy się, co dzieje się, gdy w małżeństwie pojawia się kłótnia, kiedy po wielu bolesnych i trudnych słowach pada pytanie: czy ty mnie jeszcze kochasz? A po nim jest jeszcze chwila ciszy i odpowiedź: kocham. Są słowa, które potrafią zmienić zupełnie wszystko – mówił.
Biskup Włodarczyk przypomniał, że „Bóg ustami archanioła Gabriela wypowiedział słowa: „Oto poczniesz i porodzisz syna, któremu nadasz imię Jezus…” – Słowo to poczęło się w łonie Maryi, stało się ciałem, w końcu przyszło na świat i zamieszkało między nami – powiedział, dodając, że Jezus jest słowem miłości, skierowanym do każdego człowieka. Przez nie Bóg mówi i pokazuje ludziom, jak bardzo ich kocha – dodał.
Na zakończenie bp Włodarczyk nawiązał do trwającego w Kościele synodu. – Dzisiaj tak wiele mówimy o synodalności, jako o „wspólnej drodze”, ale znacznie rzadziej zwracamy uwagę na to, dokąd ta droga ma prowadzić. Nie wystarczy iść, aż do zmęczenia, lecz trzeba zmierzać do określonego i dobrze znanego dobrego celu – powiedział, stwierdzając, że ukazywanie eschatologicznego przeznaczenia Kościoła, którego integralną częścią jest wyznawanie wiary w życie wieczne, bardzo często ustępuje miejsca doraźnej idei braterstwa, równości, ekologii.
HOMILIA
„A Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami!” – to wielka nadzieja w tych trudnych czasach, kiedy doświadczamy różnych przeciwności. Niech Narodzony Chrystus będzie naszą mocą, siłą i nadzieją” – powiedział proboszcz katedry ks. prałat Stanisław Kotowski.
Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcie i nagranie: Wiesław Kajdasz