26.03.2022

„Trzeba postu, modlitwy, umartwienia w intencji pokoju na Ukrainie, by nawrócił się ten człowiek, w którego sercu i głowie nie ma Boga” – powiedział na rynku w Szubinie bp Krzysztof Włodarczyk.

Mieszkańcy miasta i gminy wzięli udział we Mszy św. w intencji pokoju i tych, którzy stracili życie, podczas trwającej od ponad miesiąca wojny. – To dobry moment, byśmy umieli sobie przypomnieć o tym, że Bóg jest Panem świata i historii. I jakże niebezpieczne jest to, gdy człowiek o Nim zapomni i wyrzuci ze swojego życia – powiedział biskup, wskazując, że jesteśmy świadkami tego, jak ktoś czyni piekło na Ziemi. – Jeszcze jakiś czas temu wydawałoby się nam, że w XXI wieku to niemożliwe. By w Europie, po sąsiedzku, ktoś pragnął śmierci drugiego człowieka. Pragnął go niszczyć w imię jakiejś urojonej idei – powiedział.

W obliczu wojny na Ukrainie – jak zauważył bp Włodarczyk – jeszcze bardziej doceniamy moc i siłę modlitwy.

HOMILIA

 

Modlitwa, na którą zaproszeni zostali również uchodźcy wojenni, została zorganizowana z inicjatywy Caritas Diecezji Bydgoskiej, dziekana szubińskiego i miejscowej władzy. – Dziękuję wam wszystkim za bycie jednością – powiedział burmistrz Mariusz Piotrkowski, dodając, że na terenie gminy mieszka obecnie dwustu obywateli Ukrainy, którzy w obawie o życie i zdrowie, musieli uciec ze swojej ojczyzny. – Dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie. Tylko Pan Bóg wie, ile kto serca w to wkłada – dodał dyrektor diecezjalnej Caritas ks. prałat Wojciech Przybyła.

Przed błogosławieństwem połączono się z Kijowem, w którym posługuje kapucyn – o. Błażej. – Mieszkam na lewym brzegu miasta. Mamy tu klasztor, a także kościół, którego dolna część stała się schronem – mówił kapłan, dodając, że współpracuje m.in. z Chrześcijańską Służbą Ratunku. – Jeżdżę do naszych chłopców na granicę Kijowa, służąc im czasem i sakramentami. Wierzę, że Bóg da nam łaskę i zwyciężymy w tej wojnie. Oczywiście, po chrześcijańsku, modlimy się za naszych wrogów – dodał. – Dziękuję wszystkim, którzy razem jednoczyli się na modlitwie. W tej miłości do Boga, który pokazuje nam, co znaczy być prawdziwym chrześcijaninem. Kimś, kto nie tylko wierzy, ale działa – dodał proboszcz parafii grekokatolickiej w Bydgoszczy ks. Roman Narytnyk.

Na szubińskim rynku zostały odegrane hymny Polski i Ukrainy. Zebrani uczcili również minutą ciszy ofiary toczącej się wojny.

Tekst, nagranie, zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print