24.04.2022
„Można być dobrodusznym i miłosiernym, a świętym nie być. Można spełniać wiele dobrych uczynków, skrupulatnie przestrzegać przykazań, a świętym nie być. Świętość to nie perfekcjonizm i doskonałość, ale pragnienie Boga” – mówił w niedzielę w Gnieźnie bp Krzysztof Włodarczyk.
Biskup bydgoski przewodniczył popołudniu w katedrze gnieźnieńskiej Drugim Nieszporom o św. Wojciechu, kończącym tradycyjnie dwudniowe uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha. W tym roku odbyły się one w łączności z ogólnopolskim dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego oraz inauguracją nawiedzenia Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w archidiecezji gnieźnieńskiej.
Przywołując postać św. Wojciecha – pierwszego i najdawniejszego polskiego świętego – bp Włodarczyk właśnie świętości poświęcił swoją homilię. W świętych – mówił – Bóg ukazuje nam swoje oblicze, oni zaś wskazują nam najpewniejszą drogę zjednoczenia z Nim.
„Święty to ten, który nie przeszkadza Bogu działać w swoim życiu” – podkreślił ordynariusz bydgoski, powtarzając za papieżem seniorem Benedyktem XVI, że” „święci są naszymi starszymi braćmi i siostrami w Bożej rodzinie, którzy biorą nas za rękę i mówią: jeśli ja, jeśli ten i tamten mógł dojść do świętości, to dlaczego nie ty?”
„To pytanie zadaje nam dziś św. Wojciech” – stwierdził bp Włodarczyk, tłumacząc dalej, że świętość to nie perfekcjonizm, doskonałość ani też dobroczynność, choć ona jest jednym z owoców świętości.
„Można być dobrodusznym, miłosiernym, a świętym nie być” – mówił.
„Można spełniać wiele dobrych uczynków, skrupulatnie przestrzegać przykazań, a świętym nie być”.
„Święty to nie znaczy dobrze postępujący, choć powinien tak robić, bo to jest konsekwencja świętości. Tak samo człowiek o wysokim poziomie moralnym wcale nie musi być świętym. Ateista zamknięty na Boga świętym nie będzie. Nawet gdyby był szlachetny, uczciwy, dobroduszny i miłosierny, będzie to tylko ludzka doskonałość, a kresem ludzkiej doskonałości jest doczesność. Tak więc doskonałość ateisty umiera wraz z nim, a świętość trwa na wieki, jak na wieki trwa Bóg” – podkreślił bp Włodarczyk.
Czym zatem jest świętość?
„Pragnąć świętości to pragnąć Boga” – tłumaczył biskup bydgoski.
„Na tyle jesteśmy święci, na ile pozwalamy Bogu w nas zamieszkać” – dodał powtarzając na koniec za papieżem Franciszkiem: „pozwól, by łaska twego chrztu owocowała na drodze świętości, pozwól, by wszystko było otwarte na Boga i dlatego wybierz Jego, wybieraj Boga wciąż na nowo, nie zniechęcaj się (…)”.
Niedzielne nieszpory w katedrze gnieźnieńskiej z udziałem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka zgromadziły biskupów, duchowieństwo, osoby konsekrowane i wiernych świeckich.
Podczas nabożeństwa abp Wojciech Polak poświęcił płaszcze dla dziesięciu nowych braci Towarzystwa św. Wojciecha, które krzewi kult patrona w archidiecezji gnieźnieńskiej i diecezji bydgoskiej.
Po nieszporach przed katedrą Prymas Polski błogosławił dzieci, do czego powrócono po dwuletniej pandemicznej przerwie. Tradycja liczy sobie kilkadziesiąt lat i sięga czasów prymasa Stefana Wyszyńskiego, który błogosławił najmłodszych wspólnie z kard. Karolem Wojtyłą.
B. Kruszyk/KAI
Zdjęcia: Jerzy Andrzejewski