11.08.2022

„Nam nie grozi męczeństwo za wiarę, ale każdy z nas ma wiele okazji do umierania za nią w swojej codzienności” – mówił w Sanktuarium Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik w Zakopanem na Olczy bp Krzysztof Włodarczyk, dodając, że chodzi m.in. o przezwyciężanie codziennych pokus, które atakują człowieka.

Członkowie Ruchu Światło-Życie, przeżywający Oazę Rodzin trzeciego stopnia pod Tatrami, poznali kolejny kościół stacyjny. Modlitwa była nawiązaniem do wspomnienia diakona i męczennika – św. Wawrzyńca. – Cierpliwość i ofiarność wobec trudnej osoby, powstrzymanie się od narzekania, uczciwe postępowanie w klimacie prowadzonej nieuczciwości, zachowanie nadziei w sercu w szare dni – to tylko niektóre przykłady, jak możemy oddawać swoje życie, wybierając Boga wbrew temu, co pociąga nas w danej chwili. Jezus obiecuje, że umierając w ten sposób będziemy wydawać plon – mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie dodał, że chrześcijanin powinien być człowiekiem – jak mówił sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki – wiary konsekwentnej. Tym, który za wyznawane wartości, jest gotowy znosić trudności, iść do więzienia, a nawet ponieść śmierć. – Ważne jest dawanie świadectwa, nie tylko poprzez to, co mówimy, ale przez to, jacy jesteśmy, w jaki sposób przeżywamy nasze życie.

Spotkanie było okazją do przywołania – oprócz św. Wawrzyńca – postaci św. Wincentego a Paulo, założyciela Zgromadzenia Księży Misjonarzy, którzy są gospodarzami sanktuarium na Olczy. – Ci święci czerpali siłę do tego, by wiernie służyć Jezusowi poprzez troskę wobec ubogich z Eucharystii – powiedział bp Włodarczyk, zachęcając do nieustannego korzystania z tego sakramentu.

Oazowicze poznali historię Cudownego Medalika, a także związanej z nim postaci – św. Katarzyny Laboure, siostry Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia. Zaprezentował ją ks. Jacek Piotrowski CM.

Tekst, nagranie, zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print