02.10.2022

„Dla mnie jest matką trudnych wyborów” – powiedziała o bł. Elżbiecie Róży Czackiej s. Radosława Podgórska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.

W Kaplicy św. Rafała Archanioła w Bydgoszczy, która jest miejscem duszpasterstwa niewidomych w diecezji, gościły relikwie polskiej błogosławionej. Przybyły one z okazji dorocznego odpustu. – To patron, który nas prowadzi, byśmy nigdy się nie zagubili – mówił o św. Rafale Archaniele ks. Piotr Buczkowski.

Ksiądz kanonik Jarosław Kubiak, który przewodniczył Mszy św. dodał, że święty Rafał, którego imię oznacza „Bóg uzdrawia”, to archanioł zawsze gotowy do działania. – Widzimy go na kartach Starego Testamentu, kiedy pomaga Tobiaszowi w uwolnieniu Sary od dręczeń złego ducha – dodał. Podkreślił, że to właśnie św. Rafał Archanioł pokazuje Boga uzdrawiającego ze zła fizycznego i duchowego. – Bóg nie pozostawia nas samych w trudnościach życia. Daje nam za przewodników swoich aniołów – podkreślił ks. kan. Jarosław Kubiak.

Po zakończonej Eucharystii przyszedł czas na uczczenie relikwii tej, która pokochała niewidomych, poświęcając im większość swojego życia. – Mowa o bł. Matce Elżbiecie Róży Czackiej, która sama doświadczyła utraty wzroku – powiedział duszpasterz niewidomych ks. Piotr Buczkowski, wyrażając nadzieję, że w przyszłości „jej materialna cząstka” zagości na stałe w kaplicy.

Obecnie relikwie franciszkanki znajdują się na stałe w około 120 miejscach w Polsce. – Matka czuła się osobą spełnioną, która oddała swoje życie Bogu i drugiemu człowiekowi z dysfunkcją wzroku. To błogosławiona, która zostawia nam perspektywę nadziei oraz otwartości – podkreśliła s. Radosława Podgórska FSK. – Antoine de Saint-Exupéry powiedział, że „najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Życzę wam, byście mieli zawsze doświadczenie bliskości Boga, który prowadzi was nawet w ciemności – powiedział zaproszony na uroczystości ks. Ryszard Szymkowiak.

Proboszcz bydgoskiej parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, na terenie której pracuje i mieszka ks. Piotr Buczkowski, podziękował duszpasterzowi niewidomych. – Jestem zaskoczony i przejęty tym, jak wielką pracę wykonuje wasz kapłan – podsumował.  

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print