02.02.2025
„Pana Boga nie ma w gdybaniu i marzeniach. On jest w twoim tu i teraz, chce ciebie znaleźć” – mówił br. Jacek Dybała OFMCap z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów.
Gwardian bydgoskiej wspólnoty skierował swoje słowa w czasie konferencji w Domu Polskim, która była częścią diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Życia konsekrowanego. – Całe nasze życie jest związane z obietnicą. Z nadzieją na to, że ona się spełni. Bóg chce wejść w relację. On nie może niczego zmienić, jeśli ty nie dasz na to swojej zgody – mówił kapucyn.
Msza Święta w Katedrze św. Marcina i Mikołaja zgromadziła 1 lutego przedstawicieli zakonów, zgromadzeń, a także wdowy i dziewice. – Jako osoby konsekrowane pokazujecie, że wszystkie momenty życia znaczone są śladami obecności Boga. Wasza dobroć – osób poświęconych całkowicie Bogu oraz wasza hojna pomoc, która dociera do bardzo wielu ludzi na świecie – jest prawdziwym znakiem, że Bóg nigdy nas nie opuszcza – mówił podczas homilii bp Krzysztof Włodarczyk.
Ordynariusz zauważył, że osoby konsekrowane im bliżej chcą być Chrystusa i bardziej oddalając się od świata, są wręcz niezbędne, by ten mógł cieszyć się zbawieniem wysłużonym przez Pana Jezusa. – Jesteście konieczni, by ten świat nie zginął – powiedział.
Biskup bydgoski podkreślił, że zmniejszająca się liczebność osób i wspólnot życia konsekrowanego, wskazuje na znaczący wzrost średniej wieku osób zakonnych, brak powołań, problemy ekonomiczne, organizacyjne, gospodarcze, trudności globalizacyjne, zagrożenia relatywizmu, marginalizacji i braku znaczenia społecznego. – Niektórym wydaje się, że życie zakonne traci swoje znaczenie, a jego oddziaływanie w społeczeństwie i w świecie jest marginalne. W tej sytuacji osobom zakonnym grozi popadnięcie w swoisty kompleks niższości – stwierdził, dodając, że papież Franciszek trafnie opisuje dylematy przeżywane przez liczne osoby oddane Bogu, stawiając diagnozę obecnej kondycji życia konsekrowanego.
„W wielu sytuacjach odczuwamy potrzebę sporządzania rachunków: zaczynamy patrzeć, ile nas jest, a jest nas mało; posiadanych środków, a jest ich niewiele; następnie widzimy liczbę domów i dzieł, które trzeba utrzymać i jest ich zbyt wiele. Gdy tak się dzieje, wydaje się, że bilans jest ujemny” – cytował Ojca Świętego, dodając, że z tego przepowiadania płynie przesłanie, by osoby konsekrowane nie „przyłączały się do proroków nieszczęścia, którzy głoszą̨ kres lub bezsensowność́ życia konsekrowanego w Kościele obecnych czasów”. – Antidotum na przeżywany kryzys tożsamości i swego posłannictwa w świecie jest powracanie do początków swego powołania, abyście przypomnieli sobie piękno spotkania z Jezusem. Z niego trzeba czerpać́ siłę̨, aby iść́ naprzód z Chrystusem w mocy Ducha Świętego, by budować wierność danemu słowu – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, dziękując obecnym za codzienną służbę. – Jesteście niewidzialnym fundamentem wielu sukcesów i łask, które otrzymujemy – zakończył ordynariusz diecezji bydgoskiej.
Światowy Dzień Życia Konsekrowanego ustanowił w Kościele w 1997 roku, Ojciec Święty Jan Paweł II. Przypada on zawsze w święto Ofiarowania Pańskiego – 2 lutego. – Mamy przestrzeń i czas do tego, by dziękować za rzeczywistość naszej diecezji, zaangażowanie i ofiarną pracę, obecność świata życia konsekrowanego. Bardzo wam dziękujemy, że jesteście i służycie pomocą w wielorakich wymiarach – powiedział ks. Wenancjusz Zmuda, diecezjalny referent ds. sióstr zakonnych. – Jesteśmy wdzięczni za słowo księdza biskupa, jak i przebywanie ze sobą, które zachęca nas do budowania silnej wspólnoty – dodała referentka ds. życia konsekrowanego, s. M. Aurelia ISSM z Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi.
Na terenie diecezji posługuje ponad 130 sióstr zakonnych, około 40 mężczyzn, a także kilka dziewic i wdów konsekrowanych.
W czasie świętowania w Domu Polskim wystąpił zespół Duża Rajska Kawa.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz