17.12.2022

„Tutaj w bardzo prosty sposób można zobaczyć Chrystusa. Wystarczy założyć okulary z napisem Pan Bóg” – powiedział ks. Sławomir Bar CM z Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłosierdzia, które z Caritas Diecezji Bydgoskiej zorganizowały wigilię dla samotnych, bezdomnych i potrzebujących.

Przy bazylice św. Wincentego a Paulo unosił się zapach wielu potraw – barszczu, kapusty z grzybami, ryb, pierogów i świeżego chleba. – Dzień jak co dzień. Tylko dzisiaj przyszło do nas trzy razy więcej, czyli tysiąc osób. Dookoła mnóstwo darczyńców, którzy nas wspierają, a także liczni wolontariusze – dodał ks. Bar CM.

Wśród nich byli bezdomni z Ogrzewalni „U Miecia”. – Mieszkam w tym miejscu. To dla mnie pewna pokuta za to, co było złe w moim życiu. Jednak w tej pokucie jest i wiele radości, że mogę swój czas ofiarować innym. To sprawia mi przyjemność. Życzę innym, by na siebie uważali, nie wchodzili na drogę nałogów, bo szybko wszystko stracą – powiedział Krzysztof.

Przy śpiewie kolęd, a także podczas składania życzeń było widać wiele łez, ale i radości z tego, że nikt nie był anonimowy. – Jak zobaczymy Chrystusa w drugim człowieku, radują się serce i dusza, a ręce same rwą się do roboty. Skąd czerpię do tego siłę? Każdego dnia idę przed Najświętszy Sakrament. Tam otrzymuję motywację – mówi ks. Sławomir Bar CM. – Nie ma dnia, by nie otwierały się serca dla potrzebujących. To misja, która ciągle trwa i jest wpisana w rzeczywistość Caritas. Okres świąt jest tym czasem, by jeszcze bardziej powiedzieć tym, którzy są z nami: nie jesteście sami. Chciałbym życzyć wszystkim, by nie trzeba było organizować wigilii w takiej przestrzeni i na tyle osób – dodał dyrektor diecezjalnej Caritas ks. prałat Wojciech Przybyła.   

Tegoroczna wigilia nieco różniła się od poprzednich. – Mam pięcioro dzieci. Przyjechałam 16 marca, uciekając przed wojną na Ukrainie. Przez dwa miesiące miałam ciężką depresję. Potem poznałam wspaniałe osoby ze Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Potrzebującym „Dzięki Wam”, gdzie pracuję. Teraz pomagam innym, angażując swój wolny czas dla Caritas, pakując ostatnio paczki. Cieszę się, że mogę coś dać od siebie – powiedziała Nadia.

Wśród wolontariuszy, którzy działają pod hasłem „Bazylika Pomaga”, była Jagoda. – Trafiłam tutaj, kiedy potrzebowałam pomocy. Dzisiaj sama mogę się angażować, czyniąc dobro. Życzę wszystkim, by zawsze, jak tylko to możliwe, byli z rodziną. By w świecie było więcej empatii – powiedziała. – Świętujemy czas przyjścia Boga w ludzkiej naturze. On znalazł wspaniały sposób, by zbliżyć się do człowieka. Jest w żłóbku, można do Niego podejść, Go ukochać i adorować. Jemu na każdym z nas zależy. Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie wigilii. Życzę, byście doświadczyli miłości Boga – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, łamiąc się z uczestnikami opłatkiem.

Tekst, nagranie, zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print