14.09.2024

„Dzieli nas 29 lat, ale łączy szkoła, jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa, zapamiętana” – mówili Daria Kazuła-Pietraszak oraz Bartłomiej Kosiol. Trzydziesta rocznica pierwszego egzaminu dojrzałości w I Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. króla Jana III Sobieskiego w Bydgoszczy była pretekstem do pierwszego w historii placówki zjazdu absolwentów.

To – jak dodali prowadzący – spotkanie, często po latach, z kolegami, przyjaciółmi, nauczycielami i wspólne wspominanie, które otwiera serca, czasem wyciska łzy”. – Oby tylko radości – jest miłe – miejmy nadzieję, że tylko takie momenty pozostały w głowach – dodali.

Zjazd rozpoczęła Msza św. w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, której przewodniczył wikariusz generalny diecezji bydgoskiej – ks. kanonik Tomasz Cyl. – Święta Helena odbyła drogę do Jerozolimy, by odnaleźć krzyż Chrystusa. Każdy z nas wyrusza w podróż swojego życia, do własnej Jerozolimy, by odkryć swój własny krzyż. Zjednoczenie własnego krzyża z krzyżem Jezusa daje życie – podkreślił absolwent liceum, a dziś prefekt szkoły, ks. dr Łukasz Boruch.

Collegium Catholicum Bydgostiense – Zespół Szkół Katolickich Pomnik Jana Pawła II w Bydgoszczy tworzą dziś dwie placówki: Katolicka Szkoła Podstawowa im. św. Wojciecha oraz I Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. króla Jana III Sobieskiego. – Byliśmy pionierami. Nauczyciele sami malowali szkołę, by rozpocząć pierwszy rok 1990/91w katolickim liceum – wspomina wieloletni nauczyciel historii, wicedyrektor szkoły, a dzisiaj rektor i profesor Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, dr Marek Chamot.

Liceum, które powstało w 1990 roku, pierwotnie mieściło się w budynku przy ul. Leszczyńskiego 49. Od września 2008 roku jego siedziba znajduje się w nowoczesnym budynku przy ul. Nowodworskiej 17 na Szwederowie. – Szkoła katolicka ma być miejscem nie tylko edukacji i wychowania ludzkiego, ale ma prowadzić do Chrystusa – powiedział dyrektor Collegium Catholicum Bydgostiense w latach 2000-2004, ks. dr Rafał Grabowski.

Z kolei obecny dyrektor – ks. dr Waldemar Różycki – przypomniał, że szkoła to nie budynki, „ale ludzie i łączące ich idee”. – Wszystkim dyrektorom należy się podziękowanie, bo każdy wniósł do tej szkoły kawałek siebie. Właśnie dzięki temu szkoła była i jest wyjątkowa. Ale musiał być pierwszy, a raczej pierwsza, bez której prawdopodobnie w ogóle byśmy tu dziś nie stali – pani dyrektor Barbara Baryłka-Wiśniewska, która nie dotarła ze względów zdrowotnych– wspominał ks. dr Waldemar Różycki. Przez długi czas liceum kierował także – już śp. – ks dr Roman Kneblewski.

„Jesteście tutaj razem we wspólnocie rodziców dzieci, ojców i matek, nauczycieli i wychowawców. Jestem przekonany, że wymiana doświadczeń aż trzech lub nawet czterech pokoleń jest niesłychanie bogata i potrzebna. Wasze spotkanie to również niezwykła okazja ubogacenia się wzajemną obecnością, słuchania każdego, które zawsze niesie ze sobą coś nowego. Jestem wdzięczny, że pomimo trudności są z nami Rodzice, dawniej młodzi, a dziś ubogaceni bogactwem własnych doświadczeń i przemyśleń. Wszystko to jest znakiem wzajemnego zaufania, bez którego panuje pustka i zagubienie tak wielu młodych ludzi w globalnym, rozdartym świecie. Cieszę się. że tutaj spotykam ludzi nie tylko kompetentnych, ale szczerze zatroskanych o własną przyszłość i przyszłość swoich dzieci” – napisał w specjalnym przesłaniu metropolita senior archidiecezji gnieźnieńskiej – abp Henryk Józef Muszyński.

Spotkanie, w którym uczestniczył także ordynariusz diecezji bydgoskiej – bp Krzysztof Włodarczyk – zgromadziło 160 absolwentów i byłych nauczycieli.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Organizatorzy

print