09.01.2025

„Tego, że do naszego domu przyjdzie biskup Krzysztof Włodarczyk, w ogóle się nie spodziewaliśmy – powiedzieli z radością Anna i Mariusz, mieszkańcy parafii św. Jana Chrzciciela w Panigrodzu.

W śniegu i między polami pasterz diecezji bydgoskiej kolędował, nawiedzając poszczególne rodziny. – To piękne doświadczenie ewangelizacji. To możliwość indywidualnego spotkania z osobami, które mają różne drogi powołania i zadania, a zarazem niejednokrotnie bardzo trudne sytuacje życiowe, z którymi wprost można się zderzyć – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk.

Biskup bydgoski po spotkaniu z Anną, która jest zelatorką Żywego Różańca i radną parafialną, a mąż rolnikiem, dodał, że odwiedzając swoich wiernych, chce im ofiarować więcej empatii, a także choć trochę uczestniczyć w tym, co przeżywają. Oprócz modlitwy szukać konkretnego wsparcia i pomocy. – W wielu domach można zobaczyć bohaterstwo przeżywane w zwykłej, szarej codzienności. Nade wszystko chcę błogosławić, co jest nieocenionym darem, dziękować, że otwierają drzwi i są gotowi przyjąć księdza po kolędzie – powiedział bp Włodarczyk.

Mieszkańcy Panigrodza do ostatniej chwili nie wiedzieli od swojego proboszcza – ks. dr. Marcina Puziaka – o wizycie niecodziennego gościa.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski

print