12.01.2025

„Po to jest ten godny czas, co by Pan Bóg był wśród nas” – mówiła Hanka Rybka. Wszechstronna wokalistka pochodząca z Podhala, dla której muzyka była i jest naturalnym dopełnieniem codziennego życia, wystąpiła 11 stycznia z zespołem muzyków w bydgoskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Do „kolędowania po góralsku” pod hasłem „Narodził się nam Zbawiciel!” zaprosił diecezjan biskup Krzysztof Włodarczyk. – Od kilku tygodni – w świątyniach, a nade wszystko w naszych sercach – rozbrzmiewają piękne, polskie, tradycyjne kolędy i pastorałki. To one wyrażają prawdę zawartą w Starym Testamencie i proroctwach o tym, że Emmanuel – Syn Boży zstąpi na ziemię. Serce szczególnie nam drga w momencie, kiedy utwory te śpiewamy po góralsku – mówił dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy, ks. dr Piotr Wachowski.

I tak też się stało – Hanka Rybka z wybitnymi muzykami – Przemysławem Wesołowskim, Tadeuszem Stasikiem, Robertem Czechem i Pawłem Trebunią-Tutką, wykonali góralskie kolędy i pastorałki, jak i te śpiewane w większości domów. – Przyjechaliśmy, by podzielić się z wami piękną gwarą, muzyką, kulturą, tradycją, ale i modlitwą – mówiła wokalistka.

Nie zabrakło nut, które poleciały prosto do nieba – wyżej od najwyższych tatrzańskich szczytów. Cała świątynia śpiewała, był też czas, w którym mikrofon przejęły dzieci. – W naszym imieniu z całego serca życzę, by Nowonarodzony błogosławił wam w każdym dniu życia. Nie bójmy i nie wstydźmy się tego, co byśmy wiedzieli skąd my są, kany (gdzie) zmierzamy, że nasza wiara jest ważna – mówiła Hanka Rybka na zakończenie występu. – Nie wiem, jak jest na Podhalu, ale na Kujawach żadnych artystów bez bisów nie wypuszczamy. Jeśli więc chcecie wrócić do domu, to jeszcze musicie z nami pośpiewać – dialogował ks. dr Piotr Wachowski.

„Dziękuję, że mogłem przeżyć bliskość ze wspólnotą, z wami” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk. – Niski ukłon w stronę pani Hanki i panów, którzy pięknie ją wspierają. Niech ten wieczór będzie przez nas zapamiętany. Kolędowanie to piękna tradycja, która sprawia, że ludzie są blisko siebie, nie tylko śpiewając, ale modląc się – dodał biskup bydgoski, udzielając błogosławieństwa.

Z racji przeżywanego jubileuszu 100-lecia parafii NSPJ w Bydgoszczy wręczono statuetki „Człowiek Serca”. Z inicjatywy proboszcza wspólnoty – ks. Krzysztofa Buchholza, trafiły one z rąk biskupa do: Marii Talmy (wyróżnienie odebrał brat), związanej z Chórem „Laudate Dominum”, wcześniej z Towarzystwem Śpiewu Chóru Mieszanego „Harmonia”, powstałym z inicjatywy proboszcza, obecnie błogosławionego ks. Narcyza Putza, jak i do Karola Marcinkowskiego, pianisty, pedagoga wielu pokoleń i młodzieży, spod którego ręki wyszedł m.in. znany i ceniony artysta Krzysztof Herdzin.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski

print