„W osobie bp. Bogdana żegnamy niezmiernie wrażliwego, szlachetnego i dobrego Człowieka, gorliwego i światłego Kapłana, Formatora i Nauczyciela wielu pokoleń kapłanów, całym sercem oddanego powierzanym Mu zadaniom” – pisze abp senior Henryk Muszyński. Publikujemy słowo pożegnania i wdzięczności emerytowanego metropolity gnieźnieńskiego po śmierci bp. seniora Bogdana Wojtusia

Z prawdziwym żalem i smutkiem żegnam, ale i z ogromną wdzięcznością i serdecznością wspominam Księdza Biskupa Bogdana Wojtusia, którego Pan nieoczekiwanie powołał do siebie dnia 20 października 2020 r., w 83. roku życia, 59. roku kapłaństwa i 32. roku biskupstwa.

Na kapłana wyświęcił Go Sługa Boży, Stefan kard. Wyszyński. Święcenia biskupie przyjął za czasów kard. Józefa Glempa. Funkcję tę pełnił aż do przejścia w stan spoczynku, w 2012 r., w czasie posługi trzech kolejnych arcybiskupów: od czasu mojej pracy i posługi w Gnieźnie, poprzez posługę ks. abp. Józefa Kowalczyka aż do chwili ostatnich dni życia, w okresie aktualnej posługi ks. abp. Wojciecha Polaka, Prymasa Polski.

Przez pełne osiemnaście lat mojej duszpasterskiej pracy w archidiecezji gnieźnieńskiej jako oddany Współbrat był moim najbliższym, wiernym, oddanym całym sercem Współpracownikiem. Poczuwam się zatem do tego, by przekazać w chwili nieoczekiwanego z Nim rozstania także moje najserdeczniejsze słowa wdzięczności, uznania, podziękowania oraz współczucia najbliższej Rodzinie i wszystkim, których śmierć bp. Bogdana napełniła smutkiem i bólem.

W osobie bp. Bogdana żegnamy niezmiernie wrażliwego, szlachetnego i dobrego Człowieka, gorliwego i światłego Kapłana, Formatora i Nauczyciela wielu pokoleń kapłanów, całym sercem oddanego powierzanym Mu zadaniom.
Bezpośrednia i wieloletnia wspólna posługa połączyła nas serdecznymi więzami braterskiej wspólnoty i służby Kościołowi, opartej na wzajemnym zaufaniu, poszanowaniu, oddaniu i gotowości.

Z Bożej opatrzności czas naszej współpracy przypadł na okres przełomu wieków, który obfitował w rozliczne, ważne wydarzenia, których śp. Biskup Bogdan był nie tylko Współuczestnikiem, ale także Współautorem i Współwykonawcą. Właśnie w tym okresie Millenium miały miejsce wielkie, niepowtarzalne wydarzenia: 1000-lecie śmierci i kanonizacji św. Wojciecha, 1000-lecie istnienia naszej archidiecezji, i aż trzy pielgrzymki apostolskie Jana Pawła II do archidiecezji gnieźnieńskiej w 1997, 1999 (do Bydgoszczy) i 2000 roku (ostatnia z udziałem legata papieskiego).

Biskup Bogdan był filarem wszystkich planów, począwszy od reorganizacji archidiecezji w 1992 r., poprzez przygotowanie i przeprowadzenie pierwszego synodu archidiecezji gnieźnieńskiej aż po kształtowanie zwyczajnego duszpasterstwa. Prowadził przygotowanie duszpasterskie i wydarzenia związane z Jubileuszem Roku 2000. Przewodniczył też, inspirował, planował, ale także organizował duszpasterstwo ogólne. Ze szczególnym oddaniem i zaangażowaniem prowadził ogólne duszpasterstwo rodzin oraz duszpasterstwo rodzin kapłanów misjonarzy. Jako Prepozyt Kapituły Prymasowskiej wspierał mnie usilnie, wraz z całą Kapitułą, u Stolicy Apostolskiej, by tytuł prymasa Powrócił powrócił do arcybiskupa gnieźnieńskiego.

Wszystkie plany i programy duszpasterskie przygotowywaliśmy i poodejmowaliśmy wspólnie. Jego zaangażowanie w pracy, cenne sugestie, naukowe kompetencje, doświadczenie duszpasterskie, znajomość wiernych świeckich i realiów archidiecezji, a także znajomość osobista kapłanów były dla mnie nieocenioną pomocą w podejmowaniu ważnych decyzji.

Był niestrudzonym siewcą Słowa Bożego i wytrwałym świadkiem wiary i ewangelicznej nadziei. Także jako Senior pełnił duszpasterską posługę udzielając sakramentu bierzmowania naszej młodzieży, którą zawsze szanował i kochał. Jestem przekonany, że jeszcze długo po Jego śmierci będziemy radowali się owocami posiewu dobra, żywej i pogłębionej wiary oraz świadectwa życia wiernych, którym z takim oddaniem, zaangażowaniem i gotowością służył przez całe swoje życie.

Z szczerym żalem, ale i głęboką wdzięcznością, a przede wszystkim z żywą nadzieją, która sięga poza grób żegnam Go dziś i pozdrawiam słowami św. Pawła: Jeżeli żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana (Rz 14,8).

Zarówno w życiu, jak i w śmierci wspólnotę mierzy się bliskością z Chrystusem. Jestem przekonany, że śp. Ksiądz Biskup Bogdan cieszy się już pełną wspólnotą życia i miłości ze Zmartwychwstałym, stąd jesteśmy ze sobą złączeni bardziej niż kiedykolwiek.

+ abp Henryk J. Muszyński
Arcybiskup gnieźnieński Senior

 

 
 
print