„Doświadczenie choroby sprawia, że odczuwamy naszą bezradność, a jednocześnie wrodzoną potrzebę drugiego człowieka” – napisał papież Franciszek w orędziu na XXIX Światowy Dzień Chorego, który jest obchodzony we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes.

Ojciec Święty dodał, że: „Choroba narzuca pytanie o sens, które w wierze skierowane jest do Boga: pytanie, które szuka nowego znaczenia i nowego kierunku dla egzystencji, a które niekiedy nie od razu może znaleźć odpowiedź”. – Chory, cierpiący, niepełnosprawny człowiek ma taką samą wartość, co osoba zdrowa, w pełni aktywna,. Jednocześnie należy podkreślić, że świat bez ludzi chorych byłby znacznie uboższy o możliwość przeżycia współczucia dla pacjenta, o możliwość okazania gestów miłości, oddania, opieki, pielęgnacji, nawet miłego słowa – mówi kardiolog prof. Władysław Sinkiewicz.

Światowy Dzień Chorego ludzi zdrowych może prowokować do pytań, czy akceptujemy cierpiących, na ile im pomagamy, czy jesteśmy świadomi, że każdego może spotkać krzyż? – Dzisiaj jesteśmy zdrowi, wydaje się nam, że możemy prawie wszystko. Jednak kiedy zachorujemy, będziemy zdani na drugiego człowieka. Ten dzień ma to nam uświadomić – tłumaczy kapelan Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy ks. Marcin Scharwerk.

Pandemia zrodziła wiele ograniczeń. Nie można było organizować modlitw z udziałem wielu chorych, odwiedziny na szpitalnych oddziałach czy w zakładach opieki są zakazane. Tu niezwykłą rolę odgrywają kapelani. – Będąc przy cierpiących, uczymy się poszanowania ludzkiego życia, jego godności. Często my, kapelani, jesteśmy jedynymi osobami w ciągu dnia, z którymi chorzy mogą porozmawiać. Przykładem mogą być chorzy w parafii, do których księża chodzą raz w miesiącu, by zanieść im Chrystusa, Jego słowo oraz czas – dodaje ks. Scharwerk. – Pandemia przewartościowała nam wiele kwestii. Pokazała, że pewne sprawy życiowe w obliczu choroby, śmierci, stają mniej ważne. Pokazała, że to, za czym cały czas się spieszyliśmy, kosztem rodziny, najbliższych, okazało się niewiele znaczące – stwierdził prof. Władysław Sinkiewicz.

Światowy Dzień Chorego jest także okazją do podziękowania lekarzom, pielęgniarkom, personelowi medycznemu. Wszystkim, którzy całym sercem, a dzisiaj w szczególny sposób z narażeniem własnego życia, pochylają się nad cierpiącymi.

Papież Franciszek – fragment orędzia na Światowy Dzień Chorego
„Bliskość jest tak naprawdę cennym balsamem, który daje wsparcie i pocieszenie tym, którzy cierpią w chorobie. Jako chrześcijanie, przeżywamy bliskość jako wyraz miłości Jezusa Chrystusa, Dobrego Samarytanina, który ze współczuciem stał się bliskim każdego człowieka zranionego przez grzech. Zjednoczeni z Nim przez działanie Ducha Świętego jesteśmy powołani, by być miłosierni jak Ojciec i miłować zwłaszcza naszych braci chorych, słabych i cierpiących (por. J 13, 34-35). Przeżywamy tę bliskość nie tyko osobiście, ale także w formie wspólnotowej. Braterska miłość w Chrystusie rodzi bowiem wspólnotę, która potrafi leczyć, która nikogo nie opuszcza, która włącza i przyjmuje przede wszystkim najsłabszych”.

Fragment tekstu z Przewodnika Katolickiego autorstwa Marcina Jarzembowskiego.
Zdjęcie: ekai.pl

print