20.01.2022
Kościół św. Mikołaja był miejscem modlitwy w 103. rocznicę powrotu Fordonu oraz Bydgoszczy do Macierzy. Mszy św. z udziałem duchowieństwa, przedstawicieli władz i mieszkańców przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk.
Biskup Bydgoski podkreślił, że Polacy przez wieki nie mieli wątpliwości, co „powinni ogarnąć słowem Ojczyzna”. Nie był i nie jest to tylko kraj, ale państwo, naród. – To ziemia użyźniona krwią jej obrońców, zwyczaje, kultura, religia, nauka i sztuka. To jest Ojczyzna, nasz skarb. A miłość do tego skarbu, szacunek, gotowość do obrony nawet swoim życiem, są patriotyzmem – mówił, apelując o budowanie więzi jedności i braterstwa. Bo – jak zauważył bp – w pojedynkę jesteśmy słabsi i to nie tylko w wymiarze ludzkim, ale także nadprzyrodzonym.
Dopóki nasi ojcowie – mówił ordynariusz – pozostawali wierni fundamentalnym wartościom, jakimi są wzajemna miłość i jedność, nasz kraj rozwijał się i rósł w siłę. Polska była potęgą gospodarczą i militarną. – Kiedy jednak zwyciężyły waśnie i podziały, egoizm i prywata, nasz kraj zaczął chylić się ku upadkowi. Niektórzy nasi rodacy na dworach obcych mocarstw szukali pomocy i wsparcia dla własnych interesów kosztem dobra wspólnego, jakim jest Ojczyzna. Ostatecznie na skutek trzech kolejnych rozbiorów Polska pogrążyła się na 123 lata w mrokach niewoli – dodał, kreśląc historią.
Biskup zachęcił zebranych, by świętowanie tej rocznicy, wyzwoliło we wszystkich pragnienie. – By nasza Ojczyzna zawsze była wspólnym dobrem obywateli, każdego i każdej z nas. By mogła pozostać szczególnym i niepowtarzalnym darem, który przeniesiemy w przyszłe lata, a nawet wieki. Módlmy się gorliwie, by wszyscy Polacy wyróżniali się miłością i sprawiedliwością, uczciwością i ofiarnością, szacunkiem dla innych i troską o dobro wspólne. Szczególnie o to dobro, jakim jest wolna i niepodległa Ojczyzna.
Jak podkreślił Damian Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu, które było jednym z organizatorów obchodów, 20 stycznia 1920 roku całe miasto było przygotowane do powitania wojsk polskich, zaś mieszkańcy gromadzili się na rynku. Przewodniczący Rady Miejskiej – August Sebbel – przekazał zarząd w ręce Konstantego Krygera. Chwilę później nauczyciel Jan Bross wygłosił do fordoniaków płomienne przemówienie. Ludzie spontanicznie zaśpiewali Rotę i wznieśli trzykrotny okrzyk na cześć Polski.
Potem wszyscy ruszyli pochodem przez Fordon. Nad głowami tłumu powiewały flagi i namalowane na tablicach białe orły. Procesja wróciła na rynek, gdzie z kazaniem czekał wikary ksiądz Leon Tychnowski. Uroczystości zakończyły się obiadem, przygotowanym przez lokalnych restauratorów i wspólną zabawą. – Polska armia obsadziła most nad Wisłą. Tak rozpoczął się 19-letni okres wolności, któremu kres przyniosła kolejna wojna – powiedział Damian Rączka, wiceprezes stowarzyszenia.
W programie uroczystości zaplanowano historyczną rekonstrukcję, spotkanie na rynku, konferencję „Fordon wobec Niepodległości”, koncert w kościele w wykonaniu solistów i orkiestry Wojska Polskiego. Msza św. w intencji Bydgoszczy oraz mieszkańców była także sprawowana w Katedrze św. Marcina i Mikołaja.
Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz