26.06.2023
„W pielgrzymowaniu wychodzi się przede wszystkim z punktu, którym jest własne ja, i zmierza do celu, jakim jest sam Bóg” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie pielgrzymki „Bydgoski Józef rowerem na Jasną Górę”.
Wydarzenie religijne o charakterze dziękczynno-pokutnym, ma na celu ożywienie wiary, ubogacenie ducha poprzez modlitwę, trud pielgrzymi, a także wyjednanie łask za przyczyną Matki Bożej Częstochowskiej. – Pielgrzymka to nie tylko podróż do jakiegoś miejsca, lecz również w głąb samego siebie, do tajników sumienia, do zakamarków własnego życia. Jest to więc próba lepszego poznania i zrozumienia siebie – mówił w homilii bp Krzysztof Włodarczyk.
Biskup bydgoski podkreślił, że miejsca święte odwiedza się po to, by doświadczyć Boga, nie na zasadzie ciekawości, lecz spotkania z Nim. – Pielgrzym chce również zobaczyć siebie w prawdzie. Dzięki pielgrzymce wraca do domu odmieniony, inny – podkreślał.
Miłośnicy jednośladów mają do pokonania 345 kilometrów. Najkrótszy odcinek wynosi 55 kilometrów, a najdłuższy aż 84 kilometry. – Wielu z nas nie może iść na Jasną Górę, dlatego jedziemy rowerami, zawożąc Matce Bożej wszystkie nasze intencje. Zmagamy się także po to, by przemyśleć swoje życie – dodał inicjator pielgrzymki, proboszcz parafii św. Józefa, skąd wystartowała, ks. kan. Bogusław Konieczka.
Na szlak wyjechało 40 pątników. – Jadę w sercu z intencjami, których nie chcę ujawniać. Wierzę, że Maryja – od swojego tronu na Jasnej Górze – przedstawi je Synowi. Pielgrzymka rowerowa jest krótsza od pieszej, jednak trzeba się skupić na większej ilości czynników. Poza tym to dla mnie spełnienie hobby, ponieważ bardzo lubię jeździć rowerem – powiedział Jan Sobczyński. – Do udziału w pielgrzymce zostałem namówiony przez tatę. Jadę, by dobrze przeżyć ten czas i wynieść z niego coś dla siebie. Czasem droga i nastawienie są ważniejsze niż sam cel – dodał Adam Guziałek.
Rowerzystom towarzyszy hasło: „W sakramencie chrztu świętego odnaleźć swoje korzenie”.
Z uczestnikami, którzy zostali przed startem pobłogosławieni, modlił się dyrektor pieszej pielgrzymki na Jasną Górę – ks. Krzysztof Klóska – która w tym roku potrwa od 7 do 17 lipca.
Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski