10.09.2023

„Ziarno, które zostało rzucone, wymaga ciągłego podlewania” – mówił do przedstawicieli Domowego Kościoła bp Krzysztof Włodarczyk. Msza św. w częstochowskim seminarium duchownym zakończyła międzynarodowe obchody 50-lecia istnienia gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie.

Dzisiaj wspólnota skupia ponad czterdzieści tysięcy osób. – Dziękuję za nasze zgromadzenie eucharystyczne, które zgina kolana przed Bogiem i dziękuje za pięćdziesiąt lat charyzmatu. Za to dobro, które się działo. Za wszystkie osoby, które tworzyły ten klimat, służyły, są i trwają na tej drodze – mówił delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie, wspominając sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.

Moderator krajowy Domowego Kościoła, ks. dr Damian Kwiatkowski, który wygłosił słowo, zachęcił obecnych na modlitwie, by „nieśli charyzmat i jubileusz dalej”. – Na ten może krótki fragment naszej posługi, poszczególne osoby, które będzie dane nam w tym czasie spotkać. Bądźmy w tym zapaleni, bo o wielkie rzeczy chodzi, a Bóg będzie nam dopomagał. Ta Msza św. jest dowodem, że potrafimy patrzeć w jednym kierunku tego ołtarza – powiedział.

Małgorzata i Tomasz Kasprowiczowie z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, pełniący posługę pary krajowej Domowego Kościoła, podziękowali kapłanom, a także wszystkim osobom zaangażowanym w poszczególnych diecezjach, które troszczą się o rozwój gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie.

Na zakończenie nastąpiło m.in. przekazanie posług nowym parom diecezjalnym. – Zawierzam dzieło Domowego Kościoła, by ten charyzmat służył coraz większej liczbie małżeństw oraz rodzin – podsumował bp Krzysztof Włodarczyk.

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print