09.11.2023

„Kto z was ma komunikatory, przyjaciół, wrogów, stracił bliskiego, doświadczył przemocy? Kto z was towarzyszył osobie z myślami samobójczymi?” – pytał obecnych na sali kilkuset młodych ks. Łukasz Krzewiński.

Pałac Młodzieży w Bydgoszczy był miejscem spotkania w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, które zatytułowano „Nie pozwólcie, aby zniszczono waszą przyszłość”. – Mam nadzieję, że ten czas będzie emanować blaskiem nadziei i trochę poruszy wasze dylematy drzemiące głęboko w sercach – mówiła dyrektor placówki Magdalena Bereda.

Był to przede wszystkim dwugodzinny dialog, który poprzedziła specjalna sonda. „Chciałbym być tak ważny, jak ich telefon”. „Mój pies dostaje więcej uwagi niż ja. Tata powiedział, że to dlatego, że pies nie mówi. Więc ja też przestałem mówić”. „Płaczę w nocy, żeby zasnąć. Moje łzy to moje jedyne towarzystwo. Czuję się samotny. Moi rodzice kłócą się w nocy” – to tylko niektóre głosy. – Każdy z nas coś lub kogoś kocha, coś lub kogoś stracił. Każdy stawia pytania o śmierć, życie wieczne, czegoś się boi. Każdy nosi w sobie tajemnicę, z czymś się mierzy – mówił dalej ks. Łukasz Krzewiński.

Asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży moderował spotkanie Aleksandrą Poeplau, która jest pedagogiem. – Młodzi na pewno pragną sensu podanego na miarę problemów, jakie niesie ze sobą ten świat. I tutaj wielkie wyzwanie dla pedagogów, by przybliżać problemy w taki sposób, który umożliwi im zmierzenie się z nimi w sposób efektywny. Jeśli ludzie sobie z czymś nie dają rady, to właśnie ze swoim życiem, a korzenie tej niemocy tkwią też w systemie wychowania – zauważyła.

W dyskusję z młodymi wszedł bp Krzysztof Włodarczyk, który nawiązał do Psalmu 139 i słów „Ty utkałeś mnie w łonie mej matki”. – To ukazanie Pana Boga jako artysty. Kogoś, kto stwarza nas nie hurtowo, na matrycy. To artysta, który wkłada w tworzone dzieło siebie. Więc jestem kimś jedynym i niepowtarzalnym – mówił, zatrzymując się na takich pojęciach, jak rozum, serce, wolność i miłość. – Ja potrafię kochać i to mnie rozwija. Chcę być kochany bezwarunkowo i za darmo. Nieraz szukamy kogoś daleko od siebie, zachwycamy się celebrytami, którym na nas nie zależy. Jeśli coś w życiu nas nurtuje, pytajmy siebie nawzajem, naszych najbliższych – powiedział.

Młodych zapytano między innymi o to, czego im brakuje? – Brakuje czasu, wytrzymałości, pieniędzy, siły, miłości – mówili. – Lubię słuchać młodych ludzi, z nimi rozmawiać, bo mają swoją mądrość. Już jako ksiądz wiele nauczyłem się od nich. Wydawało mi się również, że w moim życiu wszystko jest w porządku, a dzięki świadectwu szesnastolatka, który był na rekolekcjach, przeżyłem nowe nawrócenie. Wciąż się nawracam i tego potrzebuję – mówił bp, zachęcając młodych, by zaglądali w serca i mieli przekonanie, że są kimś wartościowym.

Areopag młodych wyostrzył i uwypuklił znaczenie trzech słów, jakimi są bliskość, słuchanie oraz relacje. – Stawiamy fundamentalne pytania o to, czy młodzież czuje się wolna, jak przeżywa swoje bycie w Kościele, w świecie, rodzinach, społeczeństwie i edukacji – dodał ks. Łukasz Krzewiński. – Idąc tu miałem pragnienie usłyszenia czegoś o Bogu, religii i prawdziwej wolności, jak ją przeżywać we współczesnym świecie. Bez Boga nie byłoby tego świata. Jest to Ktoś, dzięki komu panuje pewien porządek. Nie ma lepszego znawcy tego świata, bo przecież On sam go stworzył – powiedzieli Juliusz i Dominik. – Zgadzam się z młodymi którzy mówią, że porządek tego świata gwarantuje Bóg. Jednak my go czasem niszczymy, podejmując różne decyzje. Chcemy namierzyć ten punkt odniesienia, jakim jest Bóg, by razem z Nim iść przez codzienność. Patrząc przy tym na młodych, nawiązując z nimi więzi, by poprzez nie tworzyć Kościół, który poprowadzi nas właściwą drogą – powiedział ks. Łukasz Krzewiński.

Spotkanie dopełnił dwukrotny występ Zespołu Tańca Współczesnego BRAX z Pałacu Młodzieży.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski

print