13.12.2023

„Jeśli pragniemy ocalić wolność, zależy nam na obronie prawdy, dobra i piękna w życiu społecznym, politycznym, ale też osobistym i rodzinnym, zerwijmy z ponurym dziedzictwem stanu wojennego. Nie jesteśmy niewolnikami, ale synami Boga Jedynego” – mówił 13 grudnia w bydgoskim kościele Jezuitów biskup ordynariusz Krzysztof Włodarczyk.

Eucharystia była częścią obchodów 42. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Uczestnicy zebrali się najpierw przez pomnikiem bohaterów „Solidarności” robotniczej i rolniczej. – Należy okazywać wielki szacunek tym, którzy oddali życie, a także zdrowie za to, byśmy mogli dzisiaj normalnie żyć i pracować – powiedział przedstawiciel bydgoskiej „Solidarności”.

Biskup, nawiązując do wydarzeń, jakie miały miejsce z 12 na 13 grudnia 1981 roku, zauważył, że ludzie targani chęcią „normalności” i miłością do ojczyzny, nie godzili się na upadlający system nazywany wtedy „postępowym”, czy „przyszłościowym”. – Zaczęli więc stanowić zagrożenie dla dotychczasowej „komunistycznej bajki”. Zepsuli humor komunistom, trzeba było z nimi coś zrobić – mówił.

To komuniści – jak dodał bp Włodarczyk – ratując samych siebie, swoje pozycje i utopijny system, wprowadzili stan wojenny. Miało to zahamować aktywność społeczeństwa dążącego do gruntownej reformy ustroju. – Przychodzimy modlić się za tych, których krew wtedy spływała po posadzkach urzędów bezpieczeństwa i piwnic. Za tych, których krzyk słyszały oddalone lasy i ciemne podwórka. Za bitych, katowanych, pozbawianych wszystkiego, zastraszanych, żyjących w niepokoju, a jednak wiernych Polsce Niepodległej i ludzkim wartościom, Bogu i Jego Prawu. Modlimy się za tych, którzy wyżej cenili wolność niż życie i woleli zachować twarz, niż żyć ze świadomością, że są zdrajcami – podkreślił.

Ordynariusz zachęcił zebranych, by byli sługami Bożymi, którzy mają świadomość, że ostatecznie to sam Bóg będzie sądzić człowieka. – Nie nam potępiać, zamykać drogę do Boga. Nam trzeba Boga prosić, byśmy nie zeszli z dróg prawdy, nie stracili rozumu i nie zagłuszyli sumienia. Byśmy nie byli hipokrytami. Byśmy, ucząc się od bohaterów, nigdy nie bali się bronić prawdy – zakończył.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski

print