28.12.2023
6 stycznia ulicami Bydgoszczy przejdzie Orszak Trzech Króli. Rozpocznie się mszą świętą o godz. 11.30 w bazylice św. Wincentego a Paulo, pod przewodnictwem biskupa Krzysztofa Włodarczyka.
Barwny pochód kolędników wyruszy sprzed kościoła ok. godz. 13.00 i przejdzie ulicami: Piotrowskiego, Jagiellońską, Focha, Mostową do Starego Rynku, gdzie na dużej scenie Trzej Królowie złożą dary i oddadzą pokłon Nowonarodzonemu Jezusowi. – W tym roku próbujemy wszystko skorelować z rocznicą 800-lecia zainicjowanej po raz pierwszy przez św. Franciszka z Asyżu wizualizacji narodzin Pana Jezusa, czyli szopki betlejemskiej – mówi ks. dr Piotr Wachowski.
Rzecznik diecezji bydgoskiej dodaje, że jest to okazja, by w bardzo radosny, pozytywny, a zarazem twórczy sposób obwieścić miastu, wszystkim siostrom i braciom, że narodził się Jezus. – W imieniu księdza biskupa Krzysztofa Włodarczyka chciałbym zachęcić do włączenia się w to niesamowite przedsięwzięcie ewangelizacyjne – podkreśla ks. dr Piotr Wachowski.
Wydarzenie będzie okazją do wspólnego śpiewania kolęd i radosnego przeżywania uroczystości Objawienia Pańskiego. Pochód poprowadzą Kacper, Melchior i Baltazar w strojach odpowiadających wydarzeniom opisanym w Ewangelii. Królowie pojadą na koniach i wielbłądzie. – Cieszę się, że mam tę przyjemność i zaszczyt być częścią tego orszaku – mówi Ernest Essuman Mensah, który wcieli się w rolę króla afrykańskiego Baltazara, prowadząc orszak niebieski, symbolizujący wiarę.
Orszak rozpocznie scenka Heroda, którą przedstawi młodzież z Zespołu Szkół Katolickich Pomnika Jana Pawła II w Bydgoszczy. – Nowością będą dialogi każdego króla ze swoim orszakiem. Po 11 latach mamy także przedstawiciela kontynentu azjatyckiego – podkreśla Regina Piątkowska z Domowego Kościoła, od początku zaangażowana w organizację orszaku. – Przyjmując zaproszenie i możliwość reprezentowania Melchiora z Azji, jestem bardzo podekscytowany – dodaje pochodzący z Indii John Sunder.
Hasło Orszaku Trzech Króli 2024 brzmi „W jasełkach leży” i jest fragmentem XVII-wiecznej kolędy „Nowy rok bieży”, zapraszającej do oddania chwały małemu Dzieciątku. – Zagospodarowanie tego święta poprzez największe kolędowanie świata jest czymś genialnym. Jest czymś, co nas jednoczy. Mamy nadzieję, że spotkanie z Chrystusem, także w wymiarze tego orszaku, pomoże nam odmienić życie, odnaleźć lepsze wartości. To jest pytanie ciągłe o Jezusa – mówi diecezjalny moderator Domowego Kościoła ks. Wenancjusz Zmuda.
Do orszaku może przyłączyć się każdy. – Zachęcamy do przygotowania przebrania i wcielenia się w role odpowiadające opisom ewangelicznym, a także ludowej tradycji: aniołów, dwórek, rycerzy i pastuszków, dzięki któremu jest się nie tylko widzem, ale aktorem w tym ulicznym przedstawieniu. Wolontariusze tradycyjnie będą rozdawać korony, by każdy uczestnik orszaku mógł włożyć na głowę koronę i poczuć się królem – mówi Marek Piątkowski z Domowego Kościoła. – Dla nas to duże wyróżnienie i zaszczyt, że możemy odgrywać takie role – mówi Paweł Łuźniak, odtwórca św. Józefa. Jezusem będzie ich roczny syn Józef, a Maryją żona – Patrycja Łuźniak. W orszaku uczestniczyć będą również ich dwie córki – Zuzia i Helenka. – Moją pierwszą modlitwą, jaką się nauczyłam, była „Zdrowaś Maryjo”. Do Niej na co dzień staram się uciekać, będąc żoną, mamą, prosząc o cierpliwość i potrzebne łaski dla dzieci – dodaje.
Celem Bydgoskiego Orszaku Trzech Króli jest radosne przeżywanie uroczystości Objawienia Pańskiego, promocja postawy obywatelskiej i poczucia więzi z miastem. Wspólne śpiewanie kolęd podczas przemarszu łączy rodziny i całe społeczności.
Orszak Trzech Króli jest wydarzeniem oddolnym, w całości przygotowywanym przez wolontariuszy. Głównym organizatorem Bydgoskiego Orszaku Trzech Króli jest Domowy Kościół, gałąź rodzinna Ruchu Światło-Życie, Fundacja Światło-Życie Ośrodek w Bydgoszczy i parafia św. Wincentego a Paulo. Wsparcia merytorycznego udziela Fundacja Orszak Trzech Króli z Warszawy. – Wszyscy, którzy angażują w organizację są wolontariuszami. Bardzo się cieszymy, że w tym roku dołączy do nas grupa Skautów Europy – podsumowuje Marek Piątkowski z Domowego Kościoła.
Marcin Jarzembowski
