25.08.2024

„Ona jest nam absolutnie konieczna do tego, aby zrozumieć naszą drogę życiową, nasze powołanie i w tej wspólnocie starać się je wypełniać” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, wskazując na parafię. Ta bydgoska, której patronuje Święta Trójca, świętowała stulecie istnienia.

Nazywana „małym Watykanem” wspólnota była dokładnie erygowana 1 maja 1924 roku przez kard. Edmunda Dalbora. Budowę pięknej świątyni wsparł sam papież – dzisiaj św. Pius X. – Chciejmy dziękować Panu Bogu za Jego dobroć wyrażoną w erygowaniu parafii, za wybudowanie kościoła materialnego i duchowego oraz dziś tak potrzebnego dla rozwoju wspólnoty zaplecza pastoralnego – mówił w homilii bp Krzysztof Włodarczyk, wskazując także na przodków, którzy odmawiając sobie niekiedy wielu rzeczy, wznieśli świątynię. – Dziękujmy za to, że możemy się tu spokojnie modlić. Za chrzcielnicę, w której nasze dzieci rodzą się do życia Bożego. Za stojące tutaj konfesjonały, w których otrzymujemy przebaczenie i łaskę odnowy duchowej, za ołtarz, żywego Jezusa w Eucharystii – dodał.

A ta budowla sakralna – jak zaznaczył biskup – nie jest zwykłym miejscem. – Przychodzimy tutaj, by spotkać Boga, bo każdy potrzebuje nie tylko dachu nad głową, ale także dachu nad duszą – mówił, podkreślając, że prawdziwie trwały dom wiary można zbudować tylko w zgodzie z Bogiem i innymi ludźmi. – To dom budowany na Bożych prawdach – przykazaniach. Dom budowany na wartościach, które daje nam Boża mądrość – zaznaczył. – Chciejmy dziękować za wszystkie grupy, wspólnoty, stowarzyszenia, osoby, dzięki którym dziś możemy żyć duchowo i wzrastać w drodze do świętości – stwierdził, wskazując na księży, siostry zakonne, katechetów, animatorów.

Według bp. Włodarczyka jubileusz to również okazja, by wykorzystać ten czas dla duchowego dobra wspólnoty parafialnej i przypomnieć sobie, co stanowi bazę życia parafii, gwarantującą jej rozwój. I tu wskazał na wspólnotę życia, przepowiadanie słowa Bożego, liturgię, czyli sprawowanie kultu, a także chrześcijańską troskę.

„Boże, Ojcze Wszechmogący, dziękujemy Ci za nasz bydgoski Kościół. Dziękujemy za wszystkich, którzy Go tworzą. Za każdą wspólnotę parafialną…” – mówił parafianin Andrzej Adamski, cytując słowa modlitwy za diecezję bydgoską. – Dziękujemy za piękny jubileusz, za „setkę”, jak mawia ks. proboszcz – dodał, kreśląc przed Mszą św. historię, obejmującą kilka wieków chrześcijaństwa na tym skrawku ziemi. – W 1898 roku mieszkańcy oraz bydgoscy duchowni rozpoczynają starania o zgodę na budowę polskiej świątyni. Ponad dziesięcioletni czas bardzo trudnych starań kończy się ugodą władz kościelnych z władzami pruskimi. Prusacy nie zgodzili się jednak na jakiekolwiek wsparcie. Budowa musi być realizowana ze składek i ofiar. To wielkie utrudnienie, ale wiara czyni cuda. Niebywałą rzeczą było wsparcie budowy w 1909 roku przez papieża Piusa X znaczącą kwotą – powiedział.

Rok 1910 to rozpoczęcie budowy kościoła wg projektu architekta Rogera Sławskiego i poświęcenie kamienia węgielnego. Wznoszenie zakończono w 1912 roku. – Tak powstała wyniosła świątynia na cześć Boga w Trójcy Jedynego, mocny polski akcent w Bydgoszczy, a także – jak mówiono – „mały Watykan” – dodał Andrzej Adamski, przypominając, że w roku erygowania, była to wówczas jedna z czterech nowych bydgoskich wspólnot. – Dzisiaj dziękujemy za „…każdą wspólnotę parafialną…”. – Dziękujemy księże biskupie za piękną modlitwę, rozbrzmiewającą we wszystkich parafiach – dodał.

W swoim wystąpieniu Andrzej Adamski przywołał m.in. postaci kapłanów związanych z miejscem – m.in. ks. Jana Filipiaka, ks. Leona Płotka, ks. Mieczysława Skoniecznego, ks. Kazimierza Sojkę, ks. Jerzego Gołębiewskiego, zmarłego w ubiegłym roku ks. prałata dr. Bronisława Kaczmarka i obecnego proboszcza – ks. kanonika dr. Janusza Tomczaka. – Nową inicjatywą jest utworzenie kolejnej róży różańcowej św. Moniki, dedykowanej dzieciom, wnukom, rodzeństwu – najbliższym, którzy pogubili się na drogach wiary. „Setka” jak mawia proboszcz jest w pewnym sensie nowym początkiem wspólnoty. Na koniec chciałbym wspomnieć, że nasz kościół parafialny nawiedzali m.in.: bł. Stefan kard. Wyszyński, ks. prof. Włodzimierz Sedlak, ale i żużlowiec Bartosz Zmarzlik. Jest to wyjątkowe bydgoskie, polskie miejsce, także rodzące piękne powołania – wspomnę o bp. Janie Michalskim, czy paulinie o. Marcinie Ciechanowskim – zakończył parafianin Andrzej Adamski. – Tylko wtedy, kiedy mamy historię, wspominamy, co się wydarzyło i dziękujemy Bogu za wszystkie sprawy – czujemy, że jesteśmy jedną rodziną – powiedział ks. kanonik dr Janusz Tomczak.

Z racji tego, że proboszcz parafii Świętej Trójcy w Bydgoszczy jest także diecezjalnym duszpasterzem osób niepełnosprawnych, przybyli na uroczystości mogli obejrzeć dramę o powstaniu Ruchu Wiara i Światło w wykonaniu wspólnoty „Piastowskie Pucie”. Obecni wzięli również udział w procesji eucharystycznej, po której w Kaplicy Matki Bożej nastąpił akt oddania parafian i sympatyków Matce Najświętszej. – To radosne wyjście na ulice jest po to, by wykrzyczeć światu: jesteśmy, żyjemy i będziemy żyć dalej. To dalej, oddanie Matce, by następne lata naszego wspólnego wędrowania, wzięła pod swój płaszcz ochronny – zakończył proboszcz, ks. kanonik dr Janusz Tomczak.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Marcin Jarzembowski/Wiesław Kajdasz

print