27.05.2023

Blisko czterystu rowerzystów wystartowało w rodzinnym rajdzie pamięci świętego Jana Pawła II. Uczestnicy wyruszyli spod Zespołu Szkół Katolickich, który jest żywym pomnikiem papieża Polaka w Bydgoszczy.

Była to już ósma edycja wydarzenia, które wznowiono po przerwie spowodowanej pandemią. Ideą przyświecającą zarówno organizatorom, jak i uczestnikom, jest wspomnienie pielgrzymki Ojca Świętego do grodu nad Brdą, która miała miejsce 7 czerwca 1999 roku. – Jan Paweł II opowiedział wówczas o swoich wycieczkach kajakowych, które odbył przed wielu laty z młodzieżą szlakiem naszej pięknej rzeki – przypomniał dyrektor placówki ks. dr Waldemar Różycki. – Mając w pamięci tę wizytę, a także wypełniając testament, by nie budować mu pomników ze spiżu, czcimy jego pamięć przejazdem ulicami miasta, Mszą św. i festynem – dodała sekretarz szkoły Beata Dobrzyńska.

Metę zaplanowano na bydgoskich Piaskach – przy Sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej. – Bardzo miło być tutaj i wspólnie świętować pamięć o naszym wielkim świętym. Jestem tu po raz pierwszy, ponieważ moje dzieci rozpoczęły edukację w „katoliku”. Dopisuje pogoda, jest pięknie, na pewno będę również za rok – powiedziała Barbara Lewińska, mama uczniów klasy pierwszej i trzeciej Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Wojciecha.

Wśród miłośników dwóch kółek znalazła się Lidia Składaniec, uczennica trzeciej klasy. – W rajdach rowerowych uczestniczę od zawsze. Kiedyś startowała w nich moja siostra Gosia, a ja z rodzicami przyjeżdżałam tylko na festyn. Nie mogłam się doczekać, by wziąć udział w rajdzie jako uczestnik. Najpierw plany pokrzyżowała pandemia, a w zeszłym roku pogoda. W tym startuję z moim młodszym bratem. Wyczyściliśmy rowery i razem z przyjaciółmi ze szkoły tutaj jesteśmy. Zamierzamy także przyjrzeć się okolicy, bo za dwa tygodnie ze Skautami Europy rozbijamy nasze obozy w Smukale – powiedziała.

Uczestników wystartował bp Krzysztof Włodarczyk. – Niech to będzie piękny czas odpoczynku w każdym wymiarze – fizycznym, duchowym i relacyjnym, powiedział, udzielając błogosławieństwa.

Tekst i zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print