15.03.2024
Czy mamy miejsce w codzienności, przestrzeni naszego życia na krzyż, by był on w centrum? – pytał na zakończenie Drogi Krzyżowej ulicami Bydgoszczy bp Krzysztof Włodarczyk.
Wierni przeszli spod Katedry św. Marcina i Mikołaja do Bazyliki Mniejszej św. Wincentego a Paulo, gdzie uczestniczyli w adoracji Najświętszego Sakramentu. – Dziękuję za piękne przeżywanie tego czasu w kontekście 20-lecia naszej diecezji, której Panem jest Jezus Chrystus – Król i Zbawiciel – dodał bp.
Wydarzeniu towarzyszyło hasło – „Moja codzienność w perspektywie krzyża”. – Nabraliśmy odwagi, by podnieść głowę i spojrzeć na krzyż. Zobaczyć w nim siebie jako grzeszników, ale nie przegranych. Bo ta przelana krew daje mi wybawienie, miłosierdzie, które jest potężniejsze od największego grzechu. Gdzie jest mój krzyż? – pytał bp Krzysztof Włodarczyk.
Tegoroczne rozważania przygotowali młodzi z Duszpasterstwa Akademickiego „Stryszek”, które działa na co dzień przy bydgoskiej bazylice. „Weronika nie zatrzymywała się jedynie na słowach pocieszenia, ale kochała przede wszystkim poprzez konkretne zachowania. W ślad za nią poszli również inni święci, choćby Wincenty a Paulo, który powtarzał: Kochajmy Boga, moi bracia, kochajmy Boga, ale niech to będzie kosztem naszych rąk i w pocie naszego czoła” – czytano podczas szóstej stacji.
Przedstawicielka młodego pokolenia wyraziła zarazem prośbę. – Chciałabym Panie Jezu zweryfikować moją religijność, czy kwieciste słowa nie przeważają nad dziełami miłosierdzia? Czy może jedynie dużo mówię o pomaganiu, byciu dobrym, a w rzeczywistości na tym poprzestaję? Naucz mnie dostrzegania prawdziwie potrzebujących, daj mi wrażliwość serca, jaką miała Weronika i Twoi święci – mówiła.
Jak podkreślił biskup Krzysztof Włodarczyk, „chodzenie po śladach Jezusa, przejście Drogi Krzyżowej, umacnia w otwarciu na obecność krzyża w codzienności”. – Na oddawanie tej codzienności Temu, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych – mówił, zapraszając do tej samej bazyliki 6 kwietnia na obchody 20-lecia diecezji. – Będziemy Bogu dziękować za ten czas Kościoła Bydgoskiego. Za to, że jest wierny krzyżowi i stawia go w centrum. Za to, że z tej ofiary czerpie i buduje wspólnotę z Bogiem oraz sióstr i braci – powiedział bp. – Krzyż każdego dnia znajduje się w zasięgu naszego wzroku. Nie tylko na niego spoglądamy, czy przechodzimy obok, ale dźwigamy go także na swoich ramionach. To krzyż naszej codzienności – najtrudniejsza lekcja – którą wciąż na nowo odrabiamy – podsumował ks. Henryk Stippa, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Krzyż był niesiony przez przedstawicieli wielu wspólnot – m.in. przez uczestników ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski