10.06.2022

Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa w Bydgoszczy, w której świętowano 10. rocznicę działalności Fundacji Watykańskiej Joseph Ratzinger-Benedykt XVI w Polsce i Europie Środkowej, a zarazem dekadę Centrum Studiów Ratzingera, była  miejscem międzynarodowej konferencji.

Zaproszeni goście, a wśród nich: o. Federico Lombardi SJ, ks. prof. Bogdan Ferdek, prof. Grzegorz Kucharczyk, o. prof. Dariusz Kowalczyk SJ i Krzysztof Tomasik, rozmawiali nt. współczesnych wyzwań dla społeczeństwa, Kościoła w Polsce, Europie Środkowej w perspektywie nauczania kardynała Josepha Ratzingera/Benedykta XVI.

„Jeśli kiedykolwiek mieliśmy wątpliwości, co do dalekowzroczności powołania w Polsce centrum, poszerzającego inicjatywy naszej Fundacji, to wydarzenia, których doświadczamy, usuwają wszelką niepewność” – napisał o. Federico Lombardi SJ, pozdrawiając uczestników w imieniu Benedykta XVI.

Podkreślając znaczenie Centrum Studiów Ratzingera, o. Lombardi SJ zauważył, że jego działalność została zainspirowana myślą i twórczością Josepha Ratzingera – Benedykta XVI. „Ale czasy służby każdego z papieży dla Kościoła i dla świata są ze sobą powiązane i pomimo różnic osobistych, ciągłość jest zawsze o wiele bardziej znacząca i ważna, niż jej brak. Nie możemy zatem izolować Benedykta XVI od Jana Pawła II, czy Franciszka. Benedykt podąża za Janem Pawłem II oraz poprzedza i przedstawia Franciszka. Spójrzmy zatem na tych trzech papieży, jako na całość w ich historycznej misji” – podkreślił.

Zatrzymując się nad pontyfikatem św. Jana Pawła II, jezuita dodał, że papież ten skutecznie przyczynił się do obalenia murów, które w jego czasach dzieliły Europę i świat. „Od początku mówił nam o Europie, która rozciąga się od Atlantyku po Ural. Europie, która musi oddychać dwoma płucami. Podobnie jak wielu z was, bardzo dobrze pamiętam te lata, kiedy my – w Rzymie – uczyliśmy się poznawać nowego papieża Polaka. Było jasne, że znaleźliśmy się w punkcie zwrotnym w historii Kościoła, Europy i świata” – powiedział.

Przewodniczący Fundacji Watykańskiej Joseph Ratzinger-Benedykt XVI nawiązał m.in. do wizyty Polaka w Kijowie, który został przez niego nazwany „kolebką kultury chrześcijańskiej całego europejskiego Wschodu”. „Przypomniał wtedy, że Ukraina ma «szczególne powołanie jako granica i brama między Wschodem a Zachodem», ponieważ «uprzywilejowane skrzyżowanie różnych kultur, miejsce spotkania duchowych bogactw Wschodu i Zachodu»” – cytował papieża, dodając, jak bardzo pragnął odbyć podróż do Moskwy.

Dwaj następcy Jana Pawła II – jak zauważył jezuita – nadal szli w tej samej linii, ale poza spotkaniem na kubańskim lotnisku papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem, niestety i oni nie mogli pójść dalej na Wschód. „Dzisiaj przeżywamy, zdumieni i udręczeni, tragedię podziału między chrześcijanami, która trwa i pogłębia się, i zostaje potwierdzona, jako straszliwe antyświadectwo z ewangelicznego punktu widzenia i jako bardzo wielka przeszkoda na drodze do pokoju”.

Kiedy kard. Ratzinger został wybrany na papieża, wybierając imię Benedykt, to według o. Lombardiego SJ, miał na myśli dwa bardzo aktualne odniesienia. „Przede wszystkim chciał wyraźnie związać się ze św. Benedyktem, patronem EuropY\y, który zainspirował cywilizację przynoszącą pokój na całym kontynencie; ale chciał także ponownie nawiązać kontakt z Benedyktem XV, który «potępił pierwszą wojnę światową jako «bezużyteczną masakrę» i pracował nad tym, by nadrzędne racje pokoju zostały uznane przez wszystkich»”.

Ojciec Lombardi ostawił pytanie: jaki sens ma dzisiaj Centrum Ratzingera w Polsce oraz w środkowo-wschodniej części kontynentu europejskiego? Według niego odpowiedź jest zarówno prosta, jak i niezwykle trudna: współpracować w odbudowie i budowaniu pokoju. „Oczywiście, pełniąc szczególną posługę w dziedzinie refleksji i kultury, promując badania, współpracę uniwersytecką, w ponadnarodowym, międzynarodowym horyzoncie, z żywotnym związkiem z Rzymem, ale patrząc przede wszystkim na środkowo-wschodnie i wschodnie płuca kontynentu”.

Na zakończenie przypomniał słowa Franciszka, że musimy być „rzemieślnikami” pokoju. „Oznacza to wykonywanie pokornej i konkretnej pracy, zdolnej do uchwycenia specyfiki sytuacji i spotkania z ludźmi, by odpowiedzieć na ich potrzeby, bez uciekania się do wielkich abstrakcyjnych i ogólnych dyskusji lub do wspaniałych projektów, dalekich od rzeczywistości. Mam nadzieję, że Centrum Studiów Ratzingera z kreatywnością i inteligencją znajdzie sposoby prowadzenia w przyszłych latach kulturalnej służby, pokornej, ale skutecznej, «rzemiosła» pokoju”– podsumował o. Federico Lombardi SJ.

Jak zauważył ks. prof. Bogdan Ferdek, „w dobie krucjaty ateistów papież Benedykt XVI wzywa do podjęcia eksperymentu z Bogiem”. – Uważa, że Bóg jest pierwszą koniecznością człowieka i dlatego „Religia chrześcijańska oraz inne religie mogą wnieść swój wkład w rozwój pod warunkiem, że Bóg znajdzie miejsce również w sferze publicznej, ze szczególnym odniesieniem do wymiaru kulturowego, społecznego, ekonomicznego, a zwłaszcza politycznego” – mówił, cytując encyklikę Caritas in Veritate.

Eksperyment z Bogiem – według przedstawiciela Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławium, ma więc znaczenie dla kwestii społecznej, która stała się radykalnie kwestią antropologiczną. – Antropologia bez Boga wywołuje dysfunkcję społeczną. Odrzucenie zależności człowieka – obrazu Boga, od jego Pierwowzoru, czyli Boga, powoduje zakłócenie relacji w życiu społecznym. Z kolei antropologia przyjmująca  zależność człowieka – obrazu Boga, od jego Pierwowzoru, czyli Boga, ma szansę leczyć okaleczenia człowieka, choć jego pełne uzdrowienie dokona się na drugim brzegu rzeczywistości. Jakie zatem pozytywne efekty dla człowieka może przynieść eksperyment z Bogiem w życiu społecznym? – pytał ks. prof. Bogdan Ferdek.

„Wydaje mi się, że możemy czerpać z tego bogactwa duchowego i intelektualnego, którym Benedykt XVI pozostawał i ciągle pozostaje, jako człowiek cywilizacji szczęśliwych syntez” – powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk z Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu, dodając, że papież sam użył określenia cywilizacji chrześcijańskiej, która potrafi łączyć wiarę i rozum, prawdę i wolność, dobro i piękno. – I jak popatrzymy na jego pontyfikat i wcześniejszą działalność, jako kardynała, arcybiskupa, metropolity, on to urzeczywistniał. Droga, którą zaproponował i szedł Benedykt XVI, jest aktualna i ma nam do zaproponowania nie tylko trafną diagnozę różnych bolączek, czy kryzysów, ale pokazuje, jak skutecznie z nich wyjść i się ratować – dodał prof. Grzegorz Kucharczyk.

„Nie brakuje takich, co powiedzą, że papież emeryt jest zamkniętym na zmieniający się świat pesymistą” – zauważył jezuita o. prof. dr Dariusz Kowalczyk SJ, dodając, że Ratzinger jest po prostu „realistą, kochającym Chrystusowy Kościół”.

„Wadzenie się Josepha Ratzingera/Benedykta XVI ze współczesnym światem” – to temat, jaki podjął przedstawiciel Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w ramach międzynarodowej konferencji. Według o. prof. dr. Dariusza Kowalczyka SJ, „Joseph Ratzinger nie ma temperamentu polemicznego, i wcale nie lubi się spierać, a jednak wiele aspektów jego nauczania może się jawić jako swoiste wadzenie się ze światem”.

Jak podkreślił zakonnik, Ratzinger zyskał nawet przydomek „pancernego kardynała”, ale żadną miarą nie oznacza to nieprzystępnej, autorytarnej i w konsekwencji zamkniętej na autentyczną rozmowę osobowości. – Wręcz przeciwnie, kiedy Ratzinger zasiadł na piotrowym tronie, stało się oczywiste, że nie jest to ktoś, kto rządzi twardą ręką w sprawach instytucjonalnych i personalnych. Przymiotnik „pancerny”, w sensie mocny, można odnieść do jego intelektu, znajomości filozoficzno-teologicznego dziedzictwa chrześcijaństwa, logicznego, linearnego myślenia. – A przede wszystkim do konsekwentnego poszukiwania prawdy – mówił.

Prelegent skupił się właśnie na zagadnieniu prawdy, dotykając również znaczenia słów i określeń takich, jak: laicyzm, relatywizm, tolerancja. – Josepha Ratzingera/Benedykta XVI wadzenie się ze światem, nie jest uprawianiem polityki, choć dotyczy ono także tego zagadnienia. Różne ideologie relatywizują, krytykują, odrzucają dotychczasowy świat, pretendując do zbudowania nowego, lepszego, w którym ma panować narzucone siłą polityki, mediów i biznesu, jedynie słuszne i prawdziwe, kolektywne myślenie. Dlatego Ratzinger przestrzega przed państwem, które z jednej strony relatywizuje to, co mu niewygodne, a z drugiej absolutyzuje „nowe prawdy  ”. Takie państwo zachowuje się – stwierdza Ratzinger – „jakby było Bogiem i staje się przez to – jak pokazuje Apokalipsa – bestią z otchłani, władaniem Antychrysta” – dodał.

Według jezuity: „sędziwy dziś papież emeryt powtarza, że na pewno nie powinniśmy starać się naprawiać Kościoła w taki sposób, jakby był on nie dziełem Chrystusa, ale naszym”. – A od strony pozytywnej podkreśla, że trzeba z powrotem postawić w centrum kwestię Boga i wiary w Niego. Społeczeństwo, które chce żyć, jakby Boga Stwórcy nie było, gubi prędzej czy później miarę tego, co ludzkie – podsumował o. prof. dr Dariusz Kowalczyk SJ.

„Wyzwania ostatnich pontyfikatów oczami mediów” omówił Krzysztof Tomasik z KAI. Zauważył on m.in., że zdecydowana większość mediów świeckich, poza odnotowywaniem najważniejszych wydarzeń z życia Kościoła, niewiele uwagi poświęca temu, co papieże mają istotnego do powiedzenia – na temat życia katolików, ich niezwykłego zaangażowania na różnych płaszczyznach, także całej sfery humanistycznego i etycznego nauczania Kościoła. – Tak ważnego dzisiaj, gdy znajdujemy się w sytuacji „zmiany epoki” – powiedział.

Kierownik działu zagranicznego KAI wyraził przekonanie, że świecki przekaz medialny, nie jest do końca prezentacją autentycznego życia Kościoła. Czym zatem żyje Kościół tu i teraz, którego oblicze kształtowali i kształtują św. Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek? To zagadnienia: Kościoła zawsze domagającego się reformy, ewangelizacji, relacji wiary i rozumu, dyktatury relatywizmu, czy ochrony Stworzenia.

Według Krzysztofa Tomasika, komunikacja Kościoła, zwłaszcza w mediach społecznościowych, powinna być profesjonalna. – Ponieważ Komunikat, który głosi jest najważniejszy na świecie – to Dobra Nowina, to najcenniejszy News. Warto również rozważyć w ogóle zmianę nastawienia do ewangelizacyjnej aktywności w mediach społecznościowych. Nie powinien być to przykry obowiązek, zostawianie tej aktywności tylko młodym – zauważył.

Uroczystości były okazją do: podsumowania dotychczasowej działalności Fundacji Watykańskiej Joseph Ratzinger-Benedykt XVI w Polsce oraz Europie Środkowej, podziękowania instytucjom państwowym, samorządowym, kościelnym, dziennikarskim za dotychczasową współpracę, pytań o przyszłość, nowe formy działalności. – Czuję ogromną wdzięczność wobec Benedykta XVI, że zechciał z nami współpracować. Także wobec papieża Franciszka, który zgodził się, by to dzieło dalej kontynuować. To wielkie dziedzictwo, które wciąż wymaga propagowania. Docierania z przesłaniem, które głosił papież emeryt, że Bóg jest Miłością – powiedział dyrektor Centrum Studiów Ratzingera ks. prof. KPSW dr hab. Mariusz Kuciński.

Fundacja została powołana z woli Ojca Świętego Benedykta XVI 1 kwietniu 2010 roku. Jej celem jest publikowanie, rozpowszechnianie oraz studium dzieł Josepha Ratzingera. Organizacja realizuje swoje zadania poprzez: promowanie wiedzy i studiów z zakresu teologii, organizowanie i wspieranie konferencji o wysokiej randze naukowej i kulturowej oraz nagradzanie naukowców wyróżniających się w dziedzinie publikacji i badań naukowych. Współdziałanie fundacji z KPSW w Bydgoszczy umożliwia prowadzenie na tej płaszczyźnie zaawansowanej współpracy i wymianę poglądów.

Pierwsza konferencja naukowa fundacji, zorganizowana we współpracy z Kujawsko-Pomorską Szkołą Wyższą, odbyła się w Bydgoszczy 27 i 28 października 2011 roku. Organizatorzy podejmując temat „Pielgrzymi prawdy, pielgrzymi pokoju. Dialog kultur, cywilizacji, religii w dobie globalizacji”, wpisali się w problematykę dialogu międzyreligijnego w kontekście 25. rocznicy spotkania Jana Pawła II z przedstawicielami religii świata w Asyżu.

Jednym z doniosłych owoców tej konferencji była decyzja Ojca Świętego Benedykta XVI o utworzeniu w Polsce Centrum Studiów Ratzingera. Jego uroczystego otwarcia dokonał kard. Tarcisio Bertone, Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej 11 czerwca 2012 roku. Pierwszym dyrektorem Centrum Studiów Ratzingera (powołanym obecnie na trzecią kadencję) został ks. dr hab. prof. KPSW Mariusz Kuciński, a jego siedziba znajduje się w Bydgoszczy. Od 2017 roku głównym zadaniem centrum jest organizacja działalności fundacji w Europie Środkowej i Środkowowschodniej.

Fundacja, kontynuując zadania wyznaczone jej przez Ojca Świętego, przy współpracy z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu, podjęła inicjatywę przyznawania corocznie nagrody „Ratio et Spes”, by promować dialog między nauką, filozofią, jak i teologią, szczególnie w środowisku kulturowym Europy.

Obchodzony w grodzie nad Brdą jubileusz, pod patronatem Prezydenta RP Andrzeja Dudy, rozpoczęła Msza św. w katedrze, koncelebrowana przez abp. Stanisława Gądeckiego, Przewodniczącego KEP, abp. Wojciecha Polaka, Prymasa Polski, bp. Artura Mizińskiego, Sekretarza Generalnego KEP, bp. Wiesława Śmigla, Biskupa Toruńskiego, bp. Krzysztofa Włodarczyka, Biskupa Bydgoskiego

Następnie w gmachu KPSW rozpoczęła się międzynarodowa konferencja. Gości powitali: prof. Helena Czakowska – Rektor KPSW i ks. dr hab. prof. KPSW Mariusz Kuciński, Dyrektor Centrum Studiów Ratzingera. Odczytano również przesłania Prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz Marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Przed zebranymi wystąpili także: Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek, Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotr Całbecki, abp Stanisław Gądecki i bp Krzysztof Włodarczyk.

Wydarzenie zwieńczył koncert artystyczny.

Marcin Jarzembowski/KAI
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz/Marcin Jarzembowski

 
print