„Rekolekcje są szansą na wskrzeszenie nas do nowego życia, odkrywanie jego kierunku” – powiedział w Górce Klasztornej bp Krzysztof Włodarczyk.
„Krok po kroku do Miłości” – to temat rodzinnych rekolekcji trzeźwościowych, które zgromadziły przy najstarszym sanktuarium maryjnym, uczestników m.in. z Bydgoszczy, Łobżenicy, Nakła nad Notecią, Piły, Rogoźna, Warszawy oraz Wągrowca.
Gościem specjalnym trzydniowego skupienia był Rafał Porzeziński. Trener terapii uzależnień i dziennikarz, zanany m.in. z programu telewizyjnego „Ocaleni”, nawiązał do „12 kroków”, nazywając je pożytecznym narzędziem do tego, by zacząć zmieniać swoje życie. – I to niezależnie od tego, w jakiej sytuacji znajdujemy się dzisiaj. To droga nie tylko dla uzależnionych od alkoholu, czy narkotyków. Każdy, kto myśli o sobie, jako o „nieskończonym projekcie”, czyli o kimś, kto jest zaproszony do ciągłego rozwoju, może skorzystać z „12 kroków”, jako z idealnej drabiny do tego, by stać się lepszym mężem, bratem, czy katolikiem – zauważył.
Według Rafała Porzezińskiego, nie ma cienia wątpliwości, że „12 kroków” ma pomóc człowiekowi w dążeniu do świętości. – Źródłem tego programu jest z całą pewnością Ewangelia. To Kazanie na Górze oraz List św. Jakuba, które były podstawową lekturą dla Billa W. (Williama Wilsona) i chirurga dr. Boba (Roberta Halbrooka Smitha), w czasie powstawania zasadniczych zrębów „12 kroków”. Trudno nie zauważyć w tym inspiracji w pełni chrześcijańskich. Obaj byli protestantami, ludźmi wierzącymi. Obaj przypisywali swoją trzeźwość osobowemu Bogu, który jest Miłością – powiedział, dodając, że zwrócenie uwagi na ten aspekt, jest czymś niezbędnym. – Dlatego, że wokół AA obrosła cała masa nieprawdziwych mitów. Na przykład to, że we wspólnotach nie mówi się o Bogu, tylko o „Sile Wyższej”. To nieporozumienie, które stoi w sprzeczności z „Wielką Księgą”, czyli podstawowym tekstem formującym AA. Tam słowo Bóg pada kilka razy częściej niż „Siła Wyższa”, na pewno woęcej niż 200 razy – powiedział Rafał Porzeziński.
Rekolekcje, które w całości poprowadził egzorcysta i duszpasterz trzeźwości ks. Paweł Zimniewicz MSF, mogą odbywać się dzięki gościnności i życzliwości Misjonarzy Świętej Rodziny. – Nasze spotkania mają ogromny wpływ na poprawę relacji w małżeństwie, jak i w całej rodzinie. Rekolekcyjne tematy są połączone z duchowością – wiarą i nadzieją na wyjście z matni, w której tkwiliśmy przez lata pijanego życia. Przez to stajemy się nowymi, innymi ludźmi – powiedział współorganizator Michał Daniel.
Więcej w Przewodniku Katolickim.
Tekst: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: ks. Janusz Jezusek MSF