„Kultura jest tym, przez co człowiek staje się bardziej człowiekiem”- podkreślił biskup ordynariusz Jan Tyrawa. Był on jednym z prelegentów seminarium naukowego, które zatytułowano „Tak zaczęła się Polska”. Wydarzenie odbyło się 10 listopada w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy w ramach XXXV Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.

„Trzeba mieć głębokie i mocne fundamenty, na których naród stałby bezpiecznie i z nadzieją patrzył w przyszłość” – to temat, który zaproponowano biskupowi ordynariuszowi Janowi Tyrawie. Do jego podjęcia zainspirowało pasterza m.in. przemówienie Jana Pawła II wygłoszone w Siedzibie UNESCO w Paryżu 2 czerwca 1980 roku. Ojciec Święty mówił wówczas o przyszłości kultury.

Stąd biskup ordynariusz swoje wystąpienie poświęcił kulturze, którą – jak przypomniał – stanowią nauka, sztuka, religia oraz moralność. Zanim doszedł do kultury chrześcijańskiej ukazał kulturę w jej ogólności. Przypomniał, że człowiek jest jedynym ontycznym podmiotem (ojcem) kultury i jednocześnie jedynym właściwym jej przedmiotem i celem (dzieckiem).

Chcąc ogólnie określić, czym jest kultura chrześcijańska, prelegent wymienił trzy kręgi: duchowość, system oraz doktryna. Mówiąc o duchowości chrześcijańskiej pasterz powiedział, że oryginalną jej cechą jest personalizm, to znaczy osobowa relacja chrześcijanina, chrześcijan z Jezusem Chrystusem. – Ideałem – można powiedzieć – jest formuła św. Pawła: „Żyję ja, już nie ja, żyje we mnie Chrystus”. Z istoty swej zawarta jest tu więź owej relacji, czyli miłość – mówił.

Z kolei prof. Grzegorz Kucharczyk z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk zatrzymał się nad nauczaniem św. Jana Pawła II. Według prelegenta Ojciec Święty mówiąc o ojczyźnie, wielokrotnie podkreślał znaczenie kultury, która wyrosła z duchowych konturów narodu, czyli z chrześcijaństwa. – Jan Paweł II zwracał uwagę na pewien ład moralny, czyli sposób postępowania i tworzenia własnej kultury, który zaistniał na naszych ziemiach właśnie dzięki kulturze chrześcijańskiej – podkreślił.

W imieniu prof. Bogumiły Rouby z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu temat „Chrzest Polski, jako moment włączenia Polski do kultury i sztuki europejskiej” zaprezentowała dr Teresa Łękawa-Wysłouch. – Chrzest włączył nas w szeroko rozumianą cywilizację europejską. Pierwszych czterysta lat było intensywnym etapem rozwoju, budowania, tworzenia, wchodzenia w tę kulturę. To jest coś, z czego wyszliśmy i co stanowi naszą tożsamość. Jesteśmy zobowiązani do dbania o to, co zostawiły nam poprzednie pokolenia – dodała.

O praktyce udzielania sakramentu chrztu w średniowieczu – na przykładzie chrystianizacji Prusów mówił diakon stały prof. Waldemar Rozynkowski. Przedstawiciel toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika podkreślił, że Kronika Ziemi Pruskiej Piotra z Dusburga jest podstawowym źródłem do poznania procesu chrystianizacyjnego obszaru Europy północno-wschodniej. Prelegent dodał, że we wspomnianych materiałach można znaleźć około dwudziestu bezpośrednich odniesień do sakramentu chrztu, które dotyczą przede wszystkim udzielania go pogańskim Prusom.

Wśród odbiorców seminarium przeważającą grupę stanowiła młodzież z różnych szkół. – Dzięki takim wydarzeniom nasza wiedza wciąż się pogłębia. Chodzi o to, by nie zapomnieć o własnej historii. By chwalić się tym co nas wyróżnia i buduje – powiedzieli Gracjan i Weronika, uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych nr 1 w Bydgoszczy.

Seminarium naukowe „Tak zaczęła się Polska” odbywało się pod patronatem kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty Marka Gralika.

print