22.03.2024

„Podejmujecie trud głębszego przeżycia i doświadczenia ile kosztowało Chrystusa nasze zbawienie” – mówił do uczestników rowerowo-biegowej Drogi Krzyżowej biskup Krzysztof Włodarczyk. Start nastąpił po Mszy św. w katedrze bydgoskiej, której przewodniczył ks. inf. Stanisław Kotowski.

Rowerzyści mieli do pokonania pięćdziesiąt, a biegnący trzydzieści kilometrów. – Niewątpliwie to, co będziecie przeżywać, stanie się tajemnicą waszych serc. To nie tylko próba charakteru, ale także próba samozaparcia i walki ze słabościami, czas modlitwy – mówił bp Włodarczyk, który głosił homilię.

Pasterz dodał, że pośród utrudzenia, jest jednak radość z pokonania samego siebie. – Także głęboka wiara, że codziennie podejmowany trud godziwego życia ma sens, jeśli przeżywany jest w jedności z Tym, który cały czas, krok w krok idzie z nami, czyli z Jezusem – powiedział, dodając, że modlić się można pracą, śpiewem, tańcem, czy spotkaniem z drugim człowiekiem.

Tu przywołał Pierwszy List św. Pawła do Koryntian: „Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie”. – Myślę, że tego wieczoru wypełnicie te słowa. To piękne, że poprzez bieg i jazdę rowerową, połączone z modlitwą, oddajecie Bogu to, co dla was ważne i cenne. Zapraszacie Jezusa do codzienności – tego, co w niej piękne i radosne, ale i trudne i bolesne – powiedział bp Włodarczyk.

Wydarzenie, organizowane przez Stowarzyszenie Klub Turystyki Rowerowej „Rowerowa Brzoza”, jest formą duchowości dla aktywnych, przekraczających siebie, poszukujących wyzwań i Boga, także poza murami kościoła. – W drodze odczytuję obraz poszukiwania celu w życiu. Chrześcijanin widzi ten cel w znaku krzyża, który jest jednocześnie znakiem zwycięstwa. Jako sportowcy często podejmujemy się startu w różnych zawodach. Niektórzy pytają, po co to robimy, przecież i tak nie wygrasz. Tak, jak w zawodach sportowych chodzi o zwycięstwo nad swoimi słabościami, tak w życiu chrześcijanina potrzeba zwycięstwa w walce z grzechem. To zwycięstwo nas określa jako ludzi. Krzyż jest celem właśnie w tym znaczeniu, że poznajemy siebie, swoje ograniczenia i słabości, żeby wygrać życie wieczne. W Chrystusie Bóg zwyciężył. W Chrystusie każdy z nas jest zwycięzcą – dodał ks. dr Łukasz Boruch.

Kapłan poprowadził drogę na dystansie biegu, a na dystansie roweru ks. Dariusz Wesołek. Trasa przebiegała częściowo ulicami Bydgoszczy, ale głównie na terenie Puszczy Bydgoskiej. Bieg i jazda bez elementów rywalizacji, przeplatane były krótkimi postojami na czternastu stacjach z modlitwą i rozważaniami. Meta została wyznaczona przy Zespole Szkół Katolickich – Pomniku Jana Pawła II. – To nie przypadek, że pięćdziesiąt minus trzydzieści kilometrów równa się dwadzieścia, czyli tyle, ile lat ma nasza diecezja. Chcemy również za nią się modlić – podsumował ks. dr Łukasz Boruch.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: ks. dr Łukasz Boruch

print