01.11.2025
O relacji z Bogiem jako inwestycji, która utwierdza człowieka w przekonaniu, że idzie on w dobrym kierunku, mówił bp Krzysztof Włodarczyk, który 1 listopada przewodniczył Mszy św. na Cmentarzu Komunalnym w Białych Błotach.
Ordynariusz diecezji bydgoskiej dodał, że poprzez uroczystość Wszystkich Świętych, człowiek może odkryć obraz pełnego Kościoła. – Myślimy o Kościele tryumfującym, a więc o wszystkich świętych i błogosławionych, którzy zostali wyniesieni na ołtarze. O tych, którzy też są świętymi, ale nieznanymi jeszcze z imienia. Myślimy również – jak uczył nas papież Franciszek – o świętych z sąsiedztwa. Może to właśnie nasi pradziadkowie, dziadkowie, babcie, rodzice, najbliżsi z rodziny. Ufamy, że radują się oglądaniem Oblicza Bożego – mówił bp Krzysztof Włodarczyk.
Uroczystość obchodzona 1 listopada, to także według biskupa Włodarczyka, przywoływanie Kościoła walczącego o niebo. – Zdobywamy je tu, w codzienności, zwykłych sprawach. Jako ci, którzy czerpią z miłości Pana Boga, rozdając ją drugiemu człowiekowi. My nie przeżywamy uroczystości wszystkich dobrych, choć święty powinien być dobry. Jednak niekoniecznie ktoś dobry może być świętym, bo działa tylko w wymiarze doczesności, nie jest otwarty na Boga. Nasza relacja z Bogiem to inwestycja, która utwierdza nas w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku – dodał.
Według biskupa bydgoskiego modlitwa w tych dniach, zwłaszcza 2 listopada, jest także dotknięciem Kościoła cierpiącego, oczyszczającego się, czyli rzeczywistości czyśćca. – To są ci nasi siostry i bracia już zbawieni, ale jeszcze nie oczyszczeni w pełni, by wejść do Królestwa Niebieskiego. To ich cierpienie i żal, że byli niedoskonali w miłości do Pana Boga i drugiego człowieka. Dlatego za nich się modlimy. To nasza pomoc dla zmarłych, którzy są w czyśćcu. Mamy piękny czas – od 1 do 8 listopada – że możemy uzyskać dla nich odpust – mówił, zachęcając do podjęcia duchowego wysiłku.
Święci – dodał biskup Włodarczyk – przypominają, że możliwe jest dobre przeżycie doczesności w każdych warunkach oraz okolicznościach. Za przykłady wskazał św. Siostrę Faustynę i św. Karola Acutisa, który mówił: „Smutek to wzrok zwrócony na samego siebie. Szczęście to wzrok skierowany ku Bogu. Nawrócenie to nic innego jak przenoszenie spojrzenia od dołu do góry”.
Po Mszy św. ordynariusz przewodniczył procesji na cmentarzu z modlitwą za zmarłych. Uczestniczyli w niej licznie zebrani przy grobach bliskich wierni i duszpasterze parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Białych Błotach.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski



