„Człowiek nadaje sens swojemu istnieniu poprzez prawo miłości Boga i bliźniego” – mówił w bydgoskim kościele Świętej Trójcy biskup ordynariusz Jan Tyrawa, wskazując na konieczność powracania i odkrywania pierwszego charyzmatu Kościoła.

Na wspólnej modlitwie w święto Ofiarowania Pańskiego zebrały się osoby konsekrowane, duchowieństwo oraz świeccy. Biskup podkreślił, że ten dzień w kalendarzu liturgicznym zwraca uwagę na symbole świątyni i światła, które ukazują pewną wyjątkowość człowieka. – Symbole te wskazują, że człowiek nie jest bezmyślnym stworzeniem, które realizuje swoje istnienie poprzez ogólne prawa natury, tak jak roślina czy zwierzę. Człowiek nadaje sens swojemu istnieniu poprzez prawo miłości Boga i bliźniego – mówił.

W związku z przypadającym również 2 lutego Światowym Dniem Życia Konsekrowanego, biskup ordynariusz wskazał na konieczność powracania i odkrywania tego pierwszego charyzmatu Kościoła, zwłaszcza we współczesnych czasach, kiedy „bombardowani jesteśmy różnymi kasandrycznymi wiadomościami o gwałtownym spadku liczby wiernych uczestniczących w niedzielnych mszach, przystępujących do komunii, uczestniczących w życiu sakramentalnym”. – W jaki sposób można określić ten charyzmat? Kiedy czyta się Dzieje Apostolskie czy listy św. Pawła, Piotra, Jana, to uderza świadomość inności pierwszych chrześcijan na tle całego świata. I to radykalnej inności, co spowodowało przecież prześladowania pierwszych wyznawców. W czym się ona wyrażała? W prawdzie o zmartwychwstaniu Chrystusa. To w niej pierwsi chrześcijanie dostrzegli radykalny zwrot dla całego świata. Niosła ona nie tylko nadzieję na życie wieczne, ale przede wszystkim była wyzwaniem do nawrócenia. Była to zbyt wielka rewolucja, by ówczesny świat zdolny był ją pojąć i pójść za nią. A oni tak zrobili – tłumaczył.

Na terenie diecezji bydgoskiej działa czternaście zakonów żeńskich i osiem męskich. – Tak jak w każdym życiu są blaski i cienie – dni trudne i radosne. Jednak gdybym miała jeszcze raz wybierać drogę, zrobiłabym to samo, co przed laty. Na pewno wielką sztuką jest to, aby odnaleźć i zrozumieć ludzi, którzy są zaproszeni do życia w oparciu o rady ewangeliczne, całkowitego oddania się Panu Bogu. Trzeba zrozumieć dzisiejszy świat i pomóc mu. Pan Bóg na pewno nie skąpi swojej łaski, także tej związanej z powołaniami – powiedziała s. Gabriela Iwuć CSEE ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, która na co dzień pracuje w Sądzie Biskupim Diecezji Bydgoskiej.

Tekst: KJ
Zdjęcia: KJ i kl. Grzegorz Białek

 
print