14.10.2024
„Jezus nie uczył matematyki, ale jak mnożyć talenty” – mówił w kościele św. Kazimierza Królewicza w Kruszynie biskup Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. z okazji 100-lecia polskiej szkoły w tym miejscu.
Placówce patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński. „Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów” – cytował bp Krzysztof Włodarczyk słowa Prymasa Tysiąclecia, które ten wypowiedział w 1966 roku w Gnieźnie. – Dziękujemy za tych, którzy tworzyli tę szkołę, w niej pracowali, uczniów. Dziękujemy za wszystkich, którzy wymagali od nas. Bójmy się ludzi, którzy niczego od nas nie wymagają. Bójmy się, bo mają oni problem z miłością. Bo jak ktoś naprawdę nas kocha, to mu na nas zależy i wymaga – mówił w homilii bp Włodarczyk.
Biskup dodał, że dobry nauczyciel nie tylko uczy dodawać i odejmować, nie tylko przekazuje suchą wiedzę o świecie, ale uczy rozumieć, uczy szukać sensu i celu życia i pokazuje drogi wiodące do celu. – Dobrym nauczycielem dla człowieka jest Jezus. On jest Nauczycielem nauczycieli – powiedział bp.
W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz różnych szczebli, posłanka, radni województwa, dyrekcja, nauczyciele oraz uczniowie. – Dziękujemy za twoją obecność, wspólną modlitwę – mówiła do biskupa uczennica Zuzanna. – Prośmy, by szkoła trwała dalej na silnych fundamentach, jakimi są rozum i wiara – dodał ks. kanonik Piotr Jakubowski, proboszcz parafii w Kruszynie.
Szkoła podstawowa mieści się w zabytkowym pałacyku zbudowanym w 1882 roku. Budynek powstał z funduszy niemieckiej Komisji Kolonizacyjnej na miejscu dawnego dworu rycerskiego. Komisja, dysponując znacznymi środkami, pochodzącymi z francuskiej kontrybucji po wojnie 1870/71, wykorzystała je na zbudowanie obiektu przeznaczonego na szkołę, mieszkania dla nauczycieli i ewangelickiego pastora. Kronikarz wspomina też o pomieszczeniach piwnicznych wykorzystywanych prawdopodobnie jako jadłodajnia dla przybywających tu z różnych stron niemieckich osadników.
Dokładnie 1 września 1924 roku ewangelicka szkoła niemiecka została rozporządzeniem Kuratorium Okręgu Szkolnego Poznańskiego zamieniona na polską szkołę parytetyczną. Pierwszym kierownikiem był pan Lubik, który swą funkcję pełnił do czasu drugiej wojny światowej i w pierwszych dniach po wyzwoleniu. Nauka po wojnie rozpoczęła się w 11 kwietnia 1945 roku, zaś 1 czerwca nominację na stanowisko nauczyciela kierującego szkołą otrzymał Marceli Kubiński. Jego miejsce w 1949 roku zajął Wacław Zmysłowski. Od 1963 roku misję tę pełnili: przez 21 lat pełnił Edmund Płaczek, po nim przez dwa lata Alicja Czupryńska, następnie Małgorzata Wojnowska, która jest do dzisiaj dyrektorem. W roku 1991 rozpoczął się kapitalny remont szkoły. W 1996 roku podjęto decyzję o rekonstrukcji obiektu i zbudowaniu sali gimnastycznej. Całość inwestycji zakończono w 1999 roku.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski