Na dzisiejszej sesji (15 kwietnia) sejmik województwa kujawsko-pomorskiego przyjął uchwały o nadaniu honorowego obywatelstwa regionu prymasowi Polski seniorowi abp. Henrykowi Muszyńskiemu oraz fizykowi prof. Stanisławowi Dembińskiemu.

Urodzony w 1933 r. abp Henryk Muszyński, profesor teologii, biblista, podczas swojej posługi m.in. biskup pomocniczy diecezji chełmińskiej, ordynariusz diecezji włocławskiej i metropolita gnieźnieński, jest – jak podkreślono – nie tylko wybitną postacią Kościoła katolickiego i uczonym, ale też człowiekiem wielce zasłużonym dla dialogu z judaizmem i Kościołami wschodnimi.

„Ekumenizm, dialog, zbliżenie, pojednanie – wokół tych wartości zbudował swoje życia jako kapłan i duszpasterz, administrator diecezji, prymas Polski, członek ważnych instytucji watykańskich, uczony i nauczyciel akademicki” – czytamy w przesłanym KAI komunikacie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu.

W projekcie uchwały zaznaczono, że abp Muszyński: „Jest tym, który dowiódł, że wspólna droga jest możliwa jeśli wyznaczy się wspólne cele i szczerze dąży do ich osiągnięcia. Jego życiorys splata się z losami naszych ziem. Poprzez posługę w diecezji pelplińskiej, włocławskiej i w końcu gnieźnieńskiej nie tylko współtworzy naszą historię, ale przede wszystkim trwale związał się z wieloma ludźmi, dla których jest mistrzem i prawdziwym przyjacielem” – czytamy w projekcie uchwały.

Z kolei prof. Stanisław Dembiński, fizyk związany z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, specjalizujący się m.in. w optyce kwantowej i kwantowej teorii magnetyzmu, został demokratycznie wybrany rektorem toruńskiej uczelni podczas karnawału Solidarności w 1980 roku. Środowisko akademickie zapamiętało go jako człowieka wielkiego umysłu i nieugiętej postawy, niezłomnego i wiernego przekonaniom.

Jak wielu mu podobnych, prof. Dembiński został usunięty ze stanowiska w stanie wojennym. Po 1989 roku był senatorem w parlamencie kontraktowym, ale polityka nie stała się jego żywiołem.

„Prof. Dembiński to człowiek mądrego dialogu. Opartego na prawdzie i mocnych zasadach moralnych. Dał świadectwo tego, że są granice ustępstw. Za nimi może się bowiem kryć zło i nikczemność. Jego postawa jest wzorem dla nas, będzie też wzorem dla przyszłych pokoleń” – podkreślono w projekcie uchwały.

Źródło: KAI
bk, lk / Toruń

print