Podczas Mszy św. w intencji kanonizacji ks. Jerzego Popiełuszki, upamiętniającej także 36. rocznicę jego męczeńskiej śmierci, bp Jan Tyrawa, który przewodniczył liturgii na bydgoskich Wyżynach, podkreślił, że kapelan Solidarności, niosąc przesłanie o zwyciężaniu zła dobrem, nikogo nie atakował. Jednak słowa te apelowały do sumienia. – To właśnie ten niepokój sumienia był nie do uniesienia i dlatego ks. Jerzy musiał zginąć męczeńską śmiercią. Dziś problem obrony godności i wartości życia ludzkiego też stawiany jest na ostrzu noża – zauważył biskup ordynariusz.

Na początku proboszcz parafii ks. prałat Józef Kubalewski przypomniał historię sanktuarium – szczególnego we współczesnych dziejach miasta.

KS. PRAŁAT JÓZEF KUBALEWSKI

 

W homilii bp Jan Tyrawa przypomniał, że życie człowieka toczy się na dwóch płaszczyznach – pierwsza to świat materialny, który nas otacza i rządzi się różnego rodzaju prawami. Żeby przeżyć, trzeba się ich nauczyć, co więcej – nie można nimi manipulować.

HOMILIA

 

Więcej w najnowszym Przewodniku Katolickim

Tekst i dźwięki: Marcin Jarzembowski
Zdjęcia: Wiesław Kajdasz i Tadeusz Pikul

print