04.10.2025

„Często spotykacie się z osobami, które przychodząc na przedślubne nauki, nie mają wiary” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk do doradców życia rodzinnego.

Rekolekcje, jakie odbywają się w Wąsoszu, potrwają do 5 października. – Doradcy, którzy od wielu lat służą w poradnictwie, dostrzegają zmieniającą się rzeczywistość, a więc nowe problemy. Bez wątpienia okres pandemii wpłynął na „pewne rozluźnienie”, jeśli chodzi o sakramenty. Mniej par decyduje się na wspólną drogę przed Bogiem – zauważa ks. Arkadiusz Muzolf, dodając, że dziś rola doradcy rodzinnego przybiera różne formy dotarcia do tych, którzy naprawdę potrzebują pomocy.

Według dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy, jest to także często spotykanie się z małżeństwami przeżywającymi różne kryzysy. – Dlatego są to nie tylko rekolekcje, ale okazja do zdobywania wiedzy w tym zakresie, poszerzania warsztatu – dodał ks. Muzolf.

Doktor Bożena Bassa z Instytutu Studiów nad Rodziną im. Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego w Łomiankach zwróciła uwagę, że duszpasterstwo rodzin, na pewnym etapie swego istnienia, potrzebuje wiedzy na temat podstaw antropologicznych. Z pomocą przychodzi encyklika św. Pawła VI „Humanae vitae”. – Zapoznając się z nią, widzimy czym jest rodzicielstwo. Niestety niewiedza w tym względzie jest duża, przez co widzimy zło współczesnych propozycji, jakie przedstawia się małżeństwom – mówi dr Bassa.

„Wielką sztuką jest przekazanie tych treści. Trzeba rozumieć to, co się przeczytało, a poza tym bardzo ważny jest przykład własnego życia, drogi powołania małżeńskiego i rodzinnego” – mówili doradcy, a jest ich w diecezji bydgoskiej około pięćdziesięciu. – Przypomnieliśmy sobie nawzajem fundamenty naszego powołania – powiedziała Anna Synak, diecezjalna doradczyni życia rodzinnego. – Ja zawsze mówię moim studentom, jak my, katolicy, mamy iść do tego świata, który jest wyposażony w pewne narzędzia. Musimy mieć kompetencje, czyli z jednej strony wiedzę, a z drugiej wiarę i ducha. Mamy siać. Doradcy to wyjątkowi ludzie, którzy chcą coś więcej, służąc innym – powiedziała dr Bożena Bassa, wskazując również na potrzebę edukacji księży.

Na zakończenie spotkania z ordynariuszem diecezji, nowi doradcy, którzy ukończyli Studium Życia Rodzinnego, otrzymali z jego rąk misje. W zapisanych słowach znalazły się te z adhortacji papieża Franciszka o miłości w rodzinie. – Troska o rodzinę jest bardzo ważną misją wspólnoty Kościoła, co zawsze mocno podkreślał św. Jan Paweł II. Mówiąc w adhortacji „Familiaris consortio”, Ojciec Święty zaznacza, że przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę. Bóg stworzył mężczyznę i niewiastę, dając im drogę powołania małżeńskiego i rodzicielskiego. Niestety próbuje się to przestawiać. Zadanie poradnictwa rodzinnego jest takie, by bronić Bożego zamysłu. Ważne jest świadectwo małżonków – podsumował bp Krzysztof Włodarczyk.

Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski

print