04.11.2023
„Miłość i wierność Chrystusowi są miarą wielkości każdej siostry zakonnej, motywem szacunku dla ofiary jej życia” – mówił bp Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. z okazji jubileuszu 25-lecia ślubów wieczystych s. Marii Faustyny od Miłosierdzia Bożego OCPA z klasztoru Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji w Bydgoszczy.
Uroczystość w Kaplicy Bożego Ciała zgromadziła kapłanów, rodzinę, przyjaciół. – Gromadzimy się, by dziękować za dar życia konsekrowanego, które znajduje się w samym sercu Kościoła, ponieważ – jak mówił św. Jan Paweł II – „wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego: jest radykalnym darem z siebie, który człowiek składa z miłości do Chrystusa – Mistrza i Oblubieńca – oraz do braci odkupionych na krzyżu krwią Zbawiciela” – mówił bp.
Ordynariusz dodał, że jest to „piękna oraz wymagająca służba na rzecz Kościoła”. – Droga siostro jubilatko, spośród wielu głosów, wielu dróg, które stawiał przed tobą świat, wybrałaś ten najcichszy, ale najwyraźniejszy głos Pana – pozostaw wszystko, co masz, świat cały z jego propozycjami i pójdź za Mną. Twoje młode, pełne zapału serce przyjęło ten głos i Tego, który Cię wybrał i zaślubił. Od tamtej pory, aż po dziś dzień, idziesz z Chrystusem wszędzie tam, dokąd cię prowadzi – dodał.
Decyzja o pójściu za Chrystusem to – jak zauważył bp – słaba, może i nieudolna, odpowiedź miłości człowieka na uprzednią i nieskończoną miłość Boga. – To odpowiedź na Boży szept w człowieczym sercu, na ten łagodny powiew, w którym objawia się Bóg – bez hałasu, fajerwerków, fałszywych obietnic wielorako pojmowanego doczesnego szczęścia – powiedział, dodając, że to właśnie miłość do Chrystusa jest miarą i uzasadnieniem jubileuszu.
Na zakończenie biskup zauważył, że w murach klasztornych żyją ludzie dynamiczni, kochający świat i każdego człowieka. – Nie są sfrustrowanymi ponurakami, lecz ludźmi radosnymi, cieszącymi się pełnią życia. Święty Bernard z Clairvaux pisał „Bez miłości klasztory są piekłem, a ich mieszkańcy demonami; z miłością przeciwnie – klasztory są rajem, a ich mieszkańcy aniołami”. Składam siostrze Faustynie wyrazy uznania za służbę dla Kościoła i rodziny zakonnej. Jestem szczególnie wdzięczny za posługę pełnioną w naszej diecezji. Życzę jednocześnie odwagi i siły w dążeniu do ewangelicznej doskonałości, do której ciągle wzywa siostrę i nas wszystkich Jezus – zakończył bp Włodarczyk.
Siostra Maria Faustyna od Miłosierdzia Bożego OCPA – Agnieszka Maria Swędzikiewicz urodziła się w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – 8 grudnia 1976 roku w Słupsku. Była najstarszym dzieckiem w rodzinie Emilii i Jana. Ma dwóch młodszych braci, którzy założyli rodziny. Aktywnie uczestniczyła w życiu szkoły i Kościoła, należała do oazy. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczęła naukę w Liceum Ekonomicznym. W tym czasie pogłębiła też swoją bliskość z Jezusem i pragnęła poświecić Mu całe życie. Nieprzypadkowo, uczestnicząc w rekolekcjach, natrafiała na taką formę, gdzie była adoracja Najświętszego Sakramentu. 16 października 1995 roku wstąpiła do Klarysek od Wieczystej Adoracji, rozpoczynając formację zakonną. Pierwsza profesję złożyła 8 grudnia 1998 roku, a śluby wieczyste 15 listopada 2003 roku.
Od 2004 roku rozpoczęła studia na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, które ukończyła w 2009 roku na podstawie pracy z filozofii: „Prawda w życiu i pismach Edyty Stein”. Przyjęła funkcję mistrzyni nowicjatu, równocześnie oddając się z pasją haftowaniu paramentów kościelnych na maszynie elektronicznej. 15 czerwca 2015 roku została wybrana Ksienią bydgoskiego konwentu i pełniła tę misję do 3 października 2022 roku.
Na jubileuszowym obrazku umieściła słowa: „Miłosierdzie Boże, budzące ufność wbrew nadziei ufam Tobie”. – Dziękuję wszystkim za obecność, szczególnie rodzicom, bo gdyby nie oni, to by mnie tutaj nie było. Również mojej wspólnocie zakonnej za przyjęcie – mówiła s. M. Faustyna od Miłosierdzia Bożego OCPA. – Chciałbym przywołać patrona naszej diecezji bł. bp. Michała Kozala, który mówił dzieciom niewidomym, by pamiętały, że największym skarbem jest Jezus pod postacią Komunii Świętej. Zachęcał je, by przychodziły do Niego i Go przyjmowały, nie gubiąc Skarbu. Drugi wielki błogosławiony Stefan Wyszyński, który modlił się w tym miejscu, powtarzał: „Ludzie mówią: czas to pieniądz, a ja wam mówię: czas to miłość”. Życzę siostrze, by jak najdłużej mogła poświęcać ten czas na miłość do Jezusa Eucharystycznego, trwając przed Tronem Bożej Miłości – mówił kapelan kaplicy oraz duszpasterz niewidomych diecezji bydgoskiej – ks. Piotr Buczkowski.
Biuro Prasowe Diecezji Bydgoskiej
Marcin Jarzembowski