Z udziałem duchowieństwa, leśników i myśliwych w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Żołędowie 10 września odbyły się uroczystości wprowadzenia relikwii pierwszego stopnia św. Huberta z Liège.

Moment ten poprzedziła specjalna pielgrzymka do miejscowości Saint-Hubert w Belgii, która odbyła się w czerwcu tego roku. Sprowadzenia do Polski relikwii pierwszego stopnia podjęli się proboszcz ks. kanonik Jarosław Kubiak oraz pracujący od wielu lat w Belgii ks. Dariusz Pejka. Relikwie odnaleziono w Holandii, gdzie w latach świetności Kościoła św. Hubert cieszył się powszechnym kultem. – W przedsięwzięcie zaangażował się również ordynariusz diecezji namurskiej bp Remy Vancottem, który oświadczył, że pragnie osobiście przekazać cenny dar delegacji nadleśnictwa i parafii – powiedział proboszcz parafii w Żołędowie.

W sąsiedztwie kościoła w Żołędowie mieści się siedziba nadleśnictwa. Z inicjatywy nadleśniczego Krzysztofa Sztajnborna od kilkunastu lat 3 listopada w świątyni gromadzą się pracownicy nadleśnictwa i członkowie licznych kół myśliwskich ze swoimi pocztami sztandarowymi. – Niedawno w tej świątyni odkryto m.in. cenne polichromie. Na jednej z nich, znajdującej się na chórze muzycznym, namalowany jest m.in. róg myśliwski. Dowodzi to, że oddawano w tym miejscu cześć św. Hubertowi – powiedział diecezjalny duszpasterz myśliwych ks. kanonik Ryszard Pruczkowski, który przewodniczy spotkaniom.

Kościół w Żołędowie – według posiadanej wiedzy – jest dzisiaj jedynym miejscem w Polsce, w którym znalazły się autentyczne relikwie św. Huberta, potwierdzone dokumentami Kościoła. – Niech poznawanie jego nauczania oraz kontemplacja przykładu życia stanowi dla nas wzór gorliwego postępowania w wierze – zakończył proboszcz ks. kanonik Jarosław Kubiak.

print