„Wspominamy świętego Mikołaja, który okazał się kimś wielkim. I w tej wielkości chcielibyśmy go naśladować” – mówił 6 grudnia do dzieci w bydgoskiej katedrze biskup ordynariusz Jan Tyrawa.

Biskup z Mirry jest współpatronem najstarszej świątyni w mieście. Stąd coroczne spotkania z najmłodszymi, którzy modlą się z rodzicami i wychowawcami podczas Mszy św. – Pan Bóg wybrał św. Mikołaja i posłał na ten świat, aby opiekował się innymi, zwłaszcza ludźmi słabymi. Ludźmi, którzy w swoim życiu nie umieją sobie poradzić, czują się zagubieni – dodał bp Jan Tyrawa. Ordynariusz zwrócił również uwagę na to, że dobro jakie czynił św. Mikołaj, działo się bez rozgłosu i często w ukryciu.

Biskup Jan Tyrawa nawiązał do wcześniej odczytanego słowa Bożego. Podkreślił, że Pan Bóg potrzebuje każdego z nas, byśmy w Jego imieniu szli w świat do każdego człowieka i mówili mu o Nim. – Byśmy Jego słowo przyjęli jako mądrość, którą mamy się kierować, aby się w tym świecie nie pogubić oraz nie pobłądzić – dodał. – Bardzo się cieszę z tego, że tyle dzieci przyszło dzisiaj do katedry. Znacie świętego Mikołaja? – pytał proboszcz katedry. – Miał bardzo dobre serce – dbał o potrzebujących, czynił cuda. Więc przyszliśmy, aby za przyczyną tego świętego modlić się do Pana Boga o potrzebne dla nas łaski – dodał ks. prałat Stanisław Kotowski.

Wcześniej w Zespole Szkół Katolickich Pomniku Jana Pawła II w Bydgoszczy uczniowie wzięli udział w specjalnym przedstawieniu z udziałem św. Mikołaja. W postać tę wcielił się uczeń trzeciej klasy Franciszek Kilanowski. – Chciałem ze swoimi kolegami i koleżankami pokazać co kiedyś czynił ten święty. Dzisiaj możemy go naśladować, dając innym dobro i prezenty – powiedział.

Na zakończenie Eucharystii dzieci otrzymały przygotowane specjalnie na tę okazję upominki.

Tekst i zdjęcia: KJ

print